Przegrana Polaków w towarzyskim meczu z Walią

Biało-czerwoni spotkaniami z Walijczykami rozpoczęli przygotowania do mistrzostw Starego Kontynentu elity, które w dniach 19-27 sierpnia odbędą się w Amsterdamie. Póki co, polscy hokeiści dwukrotnie musieli uznać wyższość Walijczyków, którzy za tydzień będą rywalizować w ME drugiej dywizji.

 

- Popełniliśmy kilka głupich błędów w obronie, które nie powinni nam się przytrafiać. Nie przypominam sobie takiego meczu, w którym rywale stworzyli może sześć sytuacji i zdobyli cztery bramki. Szybko strzelili na trzy gole i ustawili sobie spotkanie - powiedział trener reprezentacji Polski Karol Śnieżek.

 

Jak dodał, jego zespołowi brakuje jeszcze zgrania. Liczy jednak, że niedzielny, trzeci sparing w Wałczu zakończy się już lepszym wynikiem.

 

- Dziś mieliśmy przewagę, jeśli chodzi po posiadanie piłki, ta nasza gra wyglądała lepiej niż wczoraj, ale brakowało ostatniego podania.

Potrzebujemy zgrania, brakuje nam takich detali, których normalnie w środku sezonu nie są problemem. Mam nadzieję, że w niedzielę postaramy się o lepszy wynik i optymistycznie zakończymy ten pierwszy etap przygotowań - zaznaczył szkoleniowiec.

 

Po kontuzji kolana i długiej rehabilitacji do reprezentacji wrócił wieloletni kapitan Dariusz Rachwalski, ale nie wiadomo czy pomoże drużynie w mistrzostwach Europy.

 

- To kolano na treningu znów się odezwało i na razie powrót Darka do reprezentacji stoi pod znakiem zapytania - podsumował Śnieżek.

 

Polska - Walia 1:4 (0:3)

 

Bramka dla Polski: Michał Kasprzyk (55-krótki róg).

 

Przejdź na Polsatsport.pl