Kontrowersyjny transfer ważnego zawodnika Resovii? Zagra w Chinach
Asseco Resovia już na początku sierpnia rozpocznie przygotowania do nowego sezonu, jednak prawdopodobnie w zespole zabraknie kolejnego ważnego ogniwa. Klub tego lata opuścił już Amerykanin Thomas Jaeschke, a jak donosi Przegląd Sportowy, bliski odejścia z klubu jest reprezentant Kanady John Gordon Perrin. Kanadyjczyk ma skorzystać z atrakcyjnej oferty z Chin - miał jednak podpisać kontrakt w Azji wciąż posiadając ważną umowę z Resovią...
Perrin mimo ważnego kontraktu z Asseco Resovią Rzeszów prawdopodobnie opuści Rzeszów. Jak donosi Przegląd Sportowy, Kanadyjczyk miał dogadać się z jednym z chińskich zespołów i dostać dużo wyższą umowę. Problem jest jednak taki, że 27-latek w kwietniu przedłużył umowę z obecnym klubem.
Czekałem z podpisaniem umowy na odpowiedni moment i jestem szczęśliwy, że zostałem w Polsce. Porozmawialiśmy z nowym szkoleniowcem o mojej sytuacji w klubie i z dużą nadzieją patrzę na nowy sezon ligowy.
Sytuacja zmieniła się prawdopodobnie podczas rozgrywek Ligi Światowej, gdzie lider znakomicie grającej Kanady miał być przekonywany przez delegatów z Chin.
Problem jest natury technicznej: klub tego lata na podobnych warunkach opuścił już Amerykanin Thomas Jaeschke, jednak ten miał w umowie zapis o możliwości wykupienia kontraktu. Perrin takiej bramki nie posiada. Jeśli Kanadyjczyk podpisał kontrakt w Chinach, Resovia będzie mogła złożyć zażalenie w FIVB.
Sytuację skomentował już prezes klubu z Podkarpacia, Bartosz Górski:
John Gordon Perrin jest naszym zawodnikiem, podpisał kontrakt w kwietniu. Nie ma w nim żadnej klauzuli, umożliwiającej mu odejście przed zakończeniem umowy. To jedyne, co mogę powiedzieć.
Zawodnik w ubiegłym sezonie PlusLigi notował średnio 10,1 punkta na mecz. Był to pierwszy sezon Kanadyjczyka w Polsce.
Komentarze