Ekstraliga hokejowa: Andriej Kowaliow nadal trenerem MH Automatyki

51-letni białoruski szkoleniowiec przejął MH Automatykę w połowie grudnia po Szwedzie Peterze Ekrothie i wykonał najważniejsze zadanie jakim było uniknięcie degradacji. Stało się to po wygraniu rywalizacji play out 4:2 z Nestą Mires Toruń.

- Wszystkie szczegóły nowej rocznej umowy mieliśmy już wcześniej z trenerem Kowaliowem ustalone. Na kontrakcie brakowało tylko podpisów, które obie strony złożyły we wtorek. Tego dnia drużyna rozpoczęła również przygotowania do nowego sezonu - powiedział dyrektor sportowy gdańskiego klubu Przemysław Tutaj.

W inauguracyjnych zajęciach wzięło udział 20 hokeistów. Zabrakło jedynie Ukraińca Dymitra Szczerbakowa, który załatwia sprawy wizowe. Z nowych zawodników pojawili się napastnik Josef Vitek, który występował w Gdańsku w latach 2007-2010 oraz obrońcy Dawid Maciejewski (ostatnio Comarch Cracovia) i Czech Vlastimil Bilcik. Do pierwszej drużyny dołączono również trzech juniorów.

- Kadra nie jest zamknięta, a planujemy mieć w składzie trzech bramkarzy, dziewięciu obrońców oraz 13 napastników. Systematycznie będziemy sprawdzać zarówno Polaków jak i obcokrajowców. Niebawem na testach powinien pojawić się zagraniczny bramkarz - dodał.

Kontrakty zdecydowało się przedłużyć 15 graczy, natomiast z liczących się zawodników z drużyny odeszli obrońcy, Amerykanin Zachary Josepher, Szwed Hampus Falk, Patryk Wsół (Podhale Nowy Targ) i Arkadiusz Nowak (JKH GKS Jastrzębie) oraz napastnicy, Amerykanin Phillip Nasca, Mateusz Gościński (GKS Tychy) oraz Szwed Adrian Kastel-Dahl.

Na razie w składzie Automatyki jest trzech obcokrajowców – poza Szczerbakowem i Bilcikiem także czeski napastnik Petr Polodna. - Hokeistów urodzonych poza Polską jest więcej, ale Jan Steber ma nasze obywatelstwo, a Adam Skutchan i Vitek rozegrali w polskich rozgrywkach co najmniej pięć sezonów, zatem traktowani są jak zawodnicy krajowi i nie mają wpływu na limit obcokrajowców. Takich graczy może być pięciu, ale niewykluczone, że zostawimy sobie jedno wolne miejsce, które wypełnimy w trakcie rozgrywek - stwierdził.

Do piątku gdańszczanie trenować będą w terenie, w sali gimnastycznej i siłowni, przejdą także badania lekarskie. W sobotę przewidziano natomiast pierwsze zajęcia na lodzie. W planie przygotowań jest również pięć meczów kontrolnych.

- Od przyszłego tygodnia zawodnicy będą ćwiczyć dwa razy dziennie, a w sobotę czeka ich pierwszy sparing z Nestą. Rewanż odbędzie się w niedzielę 20 sierpnia w Toruniu. Z kolei na przełomie sierpnia i września przebywać będziemy na południu Polski, gdzie w ciągu czterech dni rozegramy trzy spotkania, kolejno z Naprzodem Janów, Polonią Bytom oraz PGE Orlikiem Opole - wyliczył.

Na inaugurację ekstraligi hokeiści Automatyki zmierzą się w niedzielę 10 września w Nowym Targu z TatrySki Podhalem, a trzy dni później podejmą PGE Orlik. - Na razie nie chcemy zdradzać konkretnych celów na nowy sezon. Zamierzamy znaleźć się w play off, ale szczegóły podamy tuż przed startem rozgrywek, kiedy zobaczymy jaki skład udało nam się zbudować i jak drużyna funkcjonuje w meczach sparingowych - wyjaśnił Tutaj.