Zatrzymano jedną osobę ws. ataku na Izraelczyków. "Wstępnie przyjmujemy, że to atak pseudokibiców"

Piłka nożna
Zatrzymano jedną osobę ws. ataku na Izraelczyków. "Wstępnie przyjmujemy, że to atak pseudokibiców"
fot. PAP

Policja zatrzymała jedną osobę podejrzewaną o udział w ataku na ekipę klubu Hapoel Petah Tikva z Izraela, do którego doszło w środę w hotelu pod Płońskiem. Mężczyzna jest przesłuchiwany; prowadzone jest dochodzenie, dotyczące pobicia i kradzieży.

Do ataku doszło w środę wieczorem na terenie hotelu spa and sport resort w miejscowości Kępa po meczu sparingowym rozegranym na pobliskim boisku między Hapoel Petah Tikva a czwartoligowym MKS Ciechanów.

"Mamy zatrzymaną jedną osobę podejrzewaną o dokonanie tego pobicia, spośród 10 osób, które zaatakowały pracowników technicznych drużyny sportowej z Izraela. Trwają czynności z udziałem zatrzymanego" – powiedziała w piątek PAP prokurator rejonowa w Płońsku Ewa Ambroziak. Dodała, iż ustalono też drugą osobę, która na jednym z forów internetowych opublikowała zdjęcia z emblematami klubowymi Hapoel Petah Tikva.

Ambroziak zaznaczyła, iż w związku z incydentem prowadzone jest dochodzenie w sprawie pobicia i kradzieży. "Wstępnie przyjmujemy, że był to atak pseudokibiców w celu zdobycia barw izraelskiej drużyny" – powiedziała prokurator. Dodała, iż odzyskano plecak wraz z paszportem należący do ekipy Hapoel Petah Tikva.

Jak podawała wcześniej policja, w trakcie incydentu poszkodowanych zostało dwóch pracowników ekipy izraelskiego klubu, którzy doznali drobnych otarć. Policja informowała też, że tuż po zdarzeniu zatrzymano jedną osobę, ale została ona zwolniona, gdy okazało się, że nie miała nic wspólnego z atakiem.

psl, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie