Trener Anderlechtu zły na Teodorczyka. "Myślał o swoim spektaklu"
Łukasz Teodorczyk w tym sezonie jeszcze ani razu nie trafił do siatki przeciwników. W związku z tym sporo mówi się o niezadowoleniu trenera Anderlechtu René Weilera, zwłaszcza że zachowanie Polaka wcale mu nie pomaga.
Napastnik rozegrał w tym sezonie trzy spotkania i jeszcze nie zbliżył się do wysokiego poziomu, jaki prezentował w poprzednich rozgrywkach. Z dwudziestoma bramkami został wtedy królem strzelców Jupiler Pro League, a w mediach ciągle przewijały się kolejne informacje o potencjalnym transferze do większego klubu. Teodorczyk został jednak w stolicy Belgii i jak na razie nie zachwyca.
Do gorszej dyspozycji dochodzą też kolejne czynniki. W 54. minucie meczu Anderlech - KV Oostende trener Rene Weiler zdecydował się na zmienienie Polaka. To nie spodobało się zawodnikowi, który od razu udał się do szatni, nie zasiadając na ławce. - Myślał tylko o swoim spektaklu - powiedział szkoleniowiec Anderlechtu.
Dodał również, że nie traci jeszcze zaufania do swojego podopiecznego, ale będzie musiał odbyć z nim poważną rozmowę.
Anderlecht wygrał ten mecz 1:0 po bramce Sofiane Hanniego.
Komentarze