Mistrz olimpijski popełnił samobóstwo? Miał ciężką depresję
Mistrz olimpijski z Aten Steve Wooldridge zmarł w poniedziałek w wieku zaledwie 39 lat. Okoliczności zgonu nie były z początku jasne, rodzina kolarza nie wydała oficjalnego komunikatu, ale kilka dni po zdarzeniu panuje przekonanie, że Australijczyk popełnił samobójstwo. Od lat zmagał się bowiem z depresją.
Wooldridge zdobył w Atenach (2004 rok) złoty medal w drużynowym torowym wyścigu kolarskim. Trzy lata później zakończył jednak karierę i postanowił skupić się na rodzinie. Miał 10-letniego syna i 7-letnią córkę.
- To tragiczna wiadomość. Zostawił syna i córkę, rodzinę i przyjaciół krótko przed swoimi urodzinami - skomentował agent i dobry znajomy kolarza Phil Bates.
Choć rodzina 39-latka nie wydała oficjalnego komunikatu w sprawie przyczyn jego śmierci, to zdradziła, że Wooldridge od lat zmagał się z ciężką depresją. Wśród znajomych byłego kolarza panuje przekonanie, że ich kolega popełnił samobójstwo.
Australijczyk rozpoczął karierę od startów w kolarstwie szosowym, ale na początku XXI wieku zmienił specjalizację na torową. Oprócz złotego medalu olimpijskiego, wywalczył również cztery mistrzostwa świata w drużynowym wyścigu na dochodzenie.
Komentarze