Gigantyczna kara dla McGregora za faulowanie Mayweathera

Sporty walki
Gigantyczna kara dla McGregora za faulowanie Mayweathera
fot. youtube.com

Wielu kibiców na pewno zastanawia się, co się stanie, gdy Conor McGregor (0-0) na moment straci panowanie i przeniesie techniki z MMA do ringu bokserskiego. Jak przyznał Floyd Mayweather (49-0, 26 KO), kosztowałoby to Irlandczyka aż 90% zarobionych pieniędzy!

- W kontrakcie pojawił się odpowiedni zapis. Będzie to walka na zasadach boksu usankcjonowana przez Komisję Stanu Nevada (NSAC - przyp.red). Kiedy mówisz o takim gościu jak Floyd Mayweather, pozew jaki by nam wytoczono... Wszyscy wiecie, jak bardzo Conor lubi pieniądze. Conor straciłby ich mnóstwo, gdyby coś takiego się stało - powiedział jakiś czas temu Dana White, prezydent UFC.

 

Była to jednak bardzo ogólna definicja tego, co może czekać aktualnego mistrza UFC w kategorii lekkiej. Rąbka tajemnicy postanowił uchylić Floyd Mayweather, który wyznał w programie Jimmy Kimmel Live, że w razie poważnego przewinienia - czyli takiego mogącego skutkować dyskwalifikacją - McGregor straci... 90 % zarobków! Mówi się, że jego gaża ma wynieść około 75 milionów dolarów, a może nawet ponad 100, jeśli liczby będą lepsze niż przy okazji starcia "Moneya" z Mannym Pacquiao.

 

- Nie wiem, co dokładnie się stanie, ale to będzie wysoki mandat - przyznał Mayweather.

 

Do hitowej walki dojdzie 26 sierpnia w Las Vegas.

jb, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie