Lettieri: Sytuacja kadrowa wraca do normy

Piłka nożna
Lettieri: Sytuacja kadrowa wraca do normy
fot. Cyfra Sport

Kontuzjowani zawodnicy wrócili do treningów i sytuacja kadrowa Korony Kilece powoli się normalizuje, poinformował trener Gino Lettieri przed sobotnim meczem ekstraklasy z Piastem w Gliwicach.

Kielecki zespół, jak zapewnia Lettieri, doszedł już do siebie po przegranej w ostatniej kolejce u siebie z Jagiellonią Białystok. Decydującą bramkę Korona straciła w ostatnich sekundach spotkania po samobójczym trafieniu Kena Kallaste.

- Drużyna bardzo chciała wygrać ten mecz. Tak się jednak nie stało przez błędy w obronie i brak koncentracji w końcówce. Nie gramy wcale źle. Powinniśmy mieć więcej punktów na swoim koncie, niż te pięć, które do tej pory zdobyliśmy – powiedział szkoleniowiec.

Udział przy dwóch straconych bramkach przez zespół Korony miał środkowy obrońca Shawn Berry. Jednak włoski trener broni Amerykanina. „Błędy faktycznie rozpoczęły się od strat piłek przez Barry’ego, ale też pozostali dwaj zawodnicy w defensywie byli źle ustawieni. W tej sytuacji wcale nie musiała paść bramka, gdyby pozostali piłkarze zachowali się inaczej” – podkreślił Lettieri, który cieszy się z tego, że zawodnicy kontuzjowani na początku sezonu wracają do treningów.

- Tak jest np. w przypadku Jacka Kiełba i Michaela Gardawskiego. Trenują już z nami, ale wszyscy musimy uzbroić się w cierpliwość. Oni potrzebują czasu, aby dojść do pełnej dyspozycji – dodał Włoch.

Z dwóch spotkań wyjazdowych w tym sezonie kielczanie przywieźli remisy z Gdyni i z Warszawy. Jak zapewnił Lettieri, jego zespół zagra w Gliwicach o pełną pulę. „Są spotkania, szczególnie wyjazdowe, w których remis jest sukcesem. Ale na pewno nie powiem tego swoim zawodnikom przez meczem z Piastem. Naszym celem są trzy punkty i o to będziemy walczyć” – zapewnił trener kieleckich piłkarzy.

Najbliższy rywal kielczan zajmuje ostatnią pozycję w tabeli, ale Lettieri ostrzega swój zespół. „Ich aktualny dorobek punktowy nie odzwierciedla potencjału tej drużyny. Mają naprawdę dobrych zawodników. Nawet jeśli nie zagra Konstantin Vassiljew, o czym słyszałem, to i tak będą bardzo groźni. Musimy być skoncentrowani przez pełne 90 minut i nie możemy popełniać takich błędów jak w meczu z Jagiellonią” – zaznaczył trener drużyny ze stolicy regionu świętokrzyskiego.

Sobotni mecz Piasta z Koroną Kielce rozpocznie się w Gliwicach o godz.18.

KB, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie