WTA w Cincinnati: Halep blisko objęcia prowadzenia w rankingu
Rozstawiona z "dwójką" Simona Halep pokonała Amerykankę Sloane Stephens 6:2, 6:1 w półfinale turnieju WTA Premier w Cincinnati. Jeśli rumuńska tenisistka wygra w kolejnym meczu z Hiszpanką Garbine Muguruzą (4.), to zostanie liderką światowego rankingu.
Halep w ekspresowym tempie uporała się ze Stephens. Awans do finału zajął jej 54 minuty.
- To był mój najlepszy jak na razie mecz na kortach twardych. Czułam się świetnie, dobrze się poruszałam. Od pierwszej akcji czułam, że będzie mi dobrze szło - cieszyła się zwyciężczyni.
Teraz ma szansę zostać - jako pierwsza Rumunka w historii - liderką rankingu WTA. W przeszłości kilkakrotnie miała ku temu okazję, ale wszystkie zmarnowała, m.in. podczas ostatniego Wimbledonu.
- Jest coś specjalnego w byciu numerem jeden na świecie. Każdy może to osiągnąć. Różnice punktowe są niewielkie. Ja naprawdę tego chcę - zapewniła prawie 26-letnia zawodniczka.
Ma ona w dorobku 15 tytułów, w tym jeden wywalczony w tym roku. O 16. zagra z Muguruzą, która w półfinale wyeliminowała znajdującą się obecnie na szczycie listy WTA Czeszkę Karolinę Pliskovą 6:3, 6:2. Zdaniem Halep to Hiszpanka będzie faworytką finału.
- Wiem, że niedawny triumf w Wimbledonie dał jej dużo pewności siebie - zaznaczyła.
Muguruza ma szansę na piąty tytuł w karierze. Dotychczas zmierzyła się z Rumunką trzykrotnie i dwa razy była lepsza. Ostatnio miały okazję grać przeciwko sobie w 2015 roku.
24-letnia Stephens to jedna z nadziei amerykańskiego tenisa na zastąpienie w niedalekiej przyszłości sióstr Williams. W ostatnim roku na przeszkodzie półfinalistce Australian Open z 2013 roku stanęły kłopoty ze stopą. Zawodniczka musiała poddać się operacji. W poprzednim sezonie zakończyła starty udziałem w sierpniowych igrzyskach w Rio de Janeiro. W tym wróciła do zmagań na początku lipca.
Długa przerwa w grze skutkowała znaczącym pogorszeniem się jej pozycji w światowym rankingu, choć ostatnio skutecznie odrabia straty. Jeszcze w pierwszej połowie sierpnia była w nim 934. (cztery lata znajdowała się na 11. pozycji), a teraz jest 151.
W pierwszej rundzie w Cincinnati odpadły Agnieszka Radwańska oraz Magda Linette. W 1/8 finału debla wyeliminowana została z kolei Alicja Rosolska.
Komentarze