KSW 40: Pudzianowski poznał rywala?! "Ten słoń nie wyjdzie do drugiej rundy"
Na początku sierpnia dowiedzieliśmy się, że Mariusz Pudzianowski (11-5-1NC, 5 KO, 2 SUB) wystąpi na KSW 40 w Dublinie. Jak sam przyznał, rywala już zna i jest to znane nazwisko. Dużo wskazuje na to, że zmierzy się on z dobrze znanym w Polsce Jamesem McSweeneyem (15-15, 9 KO, 6 SUB). Tak wynika z wpisu Brytyjczyka na Instagramie.
Po dwóch porażkach z rzędu Pudzianowski wrócił na ścieżkę zwycięstw. Najpierw rozbił przed czasem Popka Monstera, by następnie również przed czasem pokonać Tyberiusza Kowalczyka. Właśnie w tej drugiej walce pokazał się z nieznanej dotąd strony - walczył bardzo dobrze taktycznie, nie spieszył się i w końcu dopiął swego. Kolejny swój pojedynek stoczy już 22 października na KSW 40 w Dublinie.
- Już niebawem oficjalnie zostanie ogłoszony mój przeciwnik. Od tego są włodarze KSW i to oni zadecydują, kiedy kibice otrzymają taką informację. Ja już swoje wiem i wiem, z kim mogę się zmierzyć. Niebawem się przekonacie! Na pewno będzie to znany zawodnik - powiedział na początku sierpnia.
Minęło kilka dni i wydaje się, że to rywal Pudzianowski sam zdradził październikowe zestawienie. Mowa o wpisie Jamesa McSweeneya na Instagramie.
Zrobiłem wszystko, teraz skupiam się na znokautowaniu Mariusza Pudzianowskiego w Dublinie. Zapewniam wszystkich, że gdy dojdzie do walki, ten słoń nie wyjdzie do drugiej rundy. Wróciłem - napisał, odnosząc się też do słów, które wygłosił pod koniec zeszłego roku. Ze względu na zły stan zdrowia zakończył wtedy sportową karierę.
McSweeney stoczył dla polskiej organizacji MMA dwa starcia: na KSW 32 poddał duszeniem zza pleców Marcina Różalskiego, a na KSW 34 przegrał przez techniczny nokaut z Karolem Bedorfem w walce o pas wagi ciężkiej. Czy walka z Pudzianowskim to tylko jego życzenie? A może niedługo obaj zawodnicy skrzyżują rękawice? Na pewno dowiemy się wkrótce.
Przejdź na Polsatsport.pl