Snax: Muszę wrócić do swojej gry i przyzwyczaić się do roli IGL-a

E-sport
Snax: Muszę wrócić do swojej gry i przyzwyczaić się do roli IGL-a
fot. HLTV.org

Virtus.pro przegrało mecz o brązowe medale ESG Tour Mykonos. Tuż po porażce z SK Gaming turniej podsumował Janusz ‘Snax’ Pogorzelski.

Polacy świetnie rozpoczęli zawody, wygrywając w grupie z Teamem Liquid oraz Teamem EnVyUs. Niestety, zarówno półfinał z mousesports, jak i pojedynek o trzecie miejsce z SK Gaming nie poszły po myśli Virtus.pro. Obie konfrontacje zakończyły się po trzech mapach, a formacja znad Wisły rozgrywki zwieńczyła poza podium. Sami zawodnicy zmagania wspominają jednak dobrze.

- Turniej i jego organizacja całkiem spoko. Było mało czynników, na które można narzekać – wspomniał Snax, szybko przechodząc do tego, jak zaprezentowała się jego drużyna. - Co do gry, uważam, że idziemy w dobrym kierunku. Muszę jeszcze trochę bardziej przyzwyczaić się do prowadzenia zespołu na LAN-ach – wspomina o swojej nowej funkcji Pogorzelski, zaznaczając, że również z jego formą mogłoby być lepiej: - Ja indywidualnie muszę wrócić do swojej gry. Czegoś mi brakuje, ale naprawię to bez problemu.

Jak się okazało, świeżo upieczony IGL „Złotej piątki” do pojedynku o trzecie miejsce przystąpił w kiepskiej kondycji zdrowotnej. - Wczoraj miałem lekki incydent i czułem się dziś zmęczony, ale wszystko jest w porządku – napisał na Facebooku Snax.

Szymon Groenke, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie