Efektowny nokaut w 11 sekund! Kameruńska bestia uśpiła rywala (WIDEO) — fot. Twitter

Alain Ngalani (2-3, 2 KO, 1 NC) błyskawicznie znokautował Japończyka Hidekiego Sekine (7-2, 3 KO, 3 sub) na gali One Championship w Jakarcie. "The Panther" odpierał szaleńczy atak rywala przez kilka sekund, by zadać decydujący cios i zakończyć walkę po zaledwie jedenastu.

W MMA byliśmy już świadkami wielu błyskawicznych nokautów. Nie musimy cofać się zbyt daleko: w organizacji UFC Conor McGregor (21-3, 18 KO, 1 sub) nokautował Jose Aldo (26-3, 14 KO, 2 sub) po 13 sekundach, jeszcze szybciej, bo po ośmiu swojego rywala powalił Makwan Amirkhani (13-3, 1 KO, 9 sub).

Takie rozstrzygnięcia zwykle są najbardziej efektowne i zostają zapamiętane na długo. Tym razem na gali w Indonezji cios nokautujący zadał Kameruńczyk Alain Ngalani, który uśpił Japończyka Hidekiego "Shreka" Sekine zaledwie po jedenastu sekundach. Był to jeden z najciekawszych momentów gali One Championship w Jakarcie - Sekino napierał od początku walki, jednak zapomniał o defensywie i padł niczym rażony prądem po potężnej kontrze Kameruńczyka.