Dortmundczycy lepsi w spotkaniu dwóch Borussii! Siedem goli na Signal Iduna Park

W piątek Bayern, po golach Roberta Lewandowskiego i Arjena Robbena, prowadził już z Wolfsburgiem 2:0, jednak zespołowi Jakuba Błaszczykowskiego udało się odrobić straty i wywieźć z Allianz Areny jeden punkt. Oznaczało to, że BVB stanie w sobotę przed szansą, aby odskoczyć w tabeli od "Bawarczyków" o dwa punkty i wypracować tym samym trzypunktową przewagę.

Powiedzieć, że Łukaszowi Piszczkowi i spółce udało się wykonać zadanie, to nic nie powiedzieć. Podopieczni Bosza całkowicie zdominowali Borussię Monchengladbach, wbijając jej aż sześć goli, a humorów nie popsuła im nawet strata pierwszej od pięciu meczów bramki.

Popis siły dortmundczyków rozpoczął w 28. minucie Maximilian Philipp, który po dośrodkowaniu Pierre'a-Emericka Aubameyanga, pięknym wolejem pokonał bezradnego Tobiasa Sippela. Dwudziestotrzylatek był również autorem drugiego gola, jednak później musiał już ustąpić pola Gabończykowi.

Aubameyang potwierdził swoją wartość zdobywając hat-trick w niespełna dwadzieścia minut! W związku z tym w pierwszych sześciu kolejkach najwyższej niemieckiej klasy rozgrywkowej uzbierał on już na swoim koncie osiem trafień.

W 66. minucie pomocnikowi gości Larsowi Stindlowi udało się zaskoczyć gospodarzy i zdobyć na Signal Iduna Park honorowego gola. Trzynaście minut później, pięknym strzałem zza pola karnego, wynik ustalił pomocnik BVB Julian Weigl. Piszczek rozegrał 69 minut w barwach dortmundczyków, a jego miejsce zajął Dan-Axel Zagadou.

Borussia Dortmund - Borussia Monchengladbach 6:1

Bramki: Philipp 28', 38', Aubameyang 45', 49', 62', Weigl 79' - Stindl 66'.

Borussia Dortmund: Roman Burki - Jeremy Toljan, Omer Toprak, Sokratis (83' Marc Bartra), Łukasz Piszczek (69' Dan-Axel Zagadou) - Mahmoud Dahoud, Julian Weigl, Mario Gotze - Maximilian Philipp, Pierre-Emerick Aubameyang, Christian Pulisic (64' Shinji Kagawa).

Borussia Monchengladbach: Tobias Sippel - Oscar Wendt, Jannik Vestergaard, Matthias Ginter, Nico Elvedi - Fabian Johnson (72' Patrick Hermann), Denis Zakaria, Christoph Kramer (75' Jonas Hofmann), Thorgan Hazard - Raffael (61' Mickael Cuisance), Lars Stindl.

Żółta kartka: Elvedi.

Sędzia: Manuel Grafe.