Wielki futbol w Dortmundzie! Real ograł Borussię w hicie Ligi Mistrzów

Piłka nożna
Wielki futbol w Dortmundzie! Real ograł Borussię w hicie Ligi Mistrzów
fot. PAP

Wielki mecz w Dortmundzie zakończony zwycięstwem Realu Madryt! Królewscy okazali się zespołem dojrzalszym niż Borussia i wygrali 3:1 po dwóch bramkach Cristiano Ronaldo i trafieniu Garetha Bale'a. Walijczyk otworzył wynik w pierwszej połowie pięknym uderzeniem pod poprzeczkę. Gospodarze grali poprawnie, jednak brakowało im skuteczności i pomysłów pod bramką Keylora Navasa. Borussia po dwóch meczach grupowych ma zero punktów...

Spotkanie na Signal Iduna Park zapowiadane było jako szlagier drugiej serii gier Ligi Mistrzów, jednak rollercoaster, który stworzyli zawodnicy obu drużyn przerósł wszelkie oczekiwania. Szalone tempo gry zaproponowane przez aktorów widowiska od pierwszych minut trwało aż do ostatniego gwizdka, a zawodnicy Borussii i Realu biegali od bramki do bramki raz po raz zabawiając publiczność.

 

W pierwszym zespole Borussii wybiegł Łukasz Piszczek, który świetną interwencją popisał się już na początku spotkania zatrzymując Garetha Bale'a. Walijczyk w 20. minucie jednak uciekł Polakowi i po wizjonerskim dograniu Daniego Carvajala trafił z pierwszej piłki prosto w okienko bramki bezradnego Romana Burki'ego. Borussia prowadziła grę, jednak sytuacje podbramkowe stwarzał sobie Real. Wynikało to głównie z kiepskiej dyspozycji Pierre'a-Emericka Aubameyanga i Andrija Yarmolenki, którzy nie mogli się odnaleźć pod bramką Navasa.

 

Druga połowa rozpoczęła się od mocnego uderzenia: najpierw bliski gola był ukraiński skrzydłowy BVB, a kilka minut później do siatki trafił Cristiano Ronaldo, któremu przed zmianą stron nic nie wychodziło. Portugalczyk na gola zamienił wstrzelenie piłki Bale'a z lewego skrzydła. To podziałało na gospodarzy jak płachta na byka: szybko ruszyli oni do odrabiania strat i momentalnie zdobyli bramkę kontaktową. A konkretnie Aubameyang, który wyprzedził obrońców Królewskich i zaskoczył Navasa.

 

Borussia poszła za ciosem i była niezwykle zdeterminowana, by wyrównać. Gospodarze byli blisko, jednak brakowało im kropki nad i. Peter Bosz postanowił postawić wszystko na jedną kartę i po zmianach grał trzema obrońcami, co wkrótce miało skończyć się tragicznie. Luka Modrić znalazł się między liniami BVB, dograł do Ronaldo, który strzałem przy krótkim słupku nie dał szans kiepsko ustawionemu Burki'emu.

 

Borussia przegrała swój drugi grupowy mecz i po dwóch kolejkach ma zero punktów. Jej szanse na awans mocno spadły: Real i Tottenham (który wygrał z APOEL-em aż 3:0) mają po sześć. Real zaś, przy którym trochę na wyrost stawiano wyraz "kryzys" udowodnił, że potrafi radzić sobie z wszystkimi nawet w nieco gorszej dyspozycji. Królewscy tym samym odczarowali stadion w Dortmundzie, gdzie jeszcze nigdy nie potrafili wygrać.

 

Borussia Dortmund - Real Madryt 1:3 (0:1)

 

Bramki: Aubameyang 54' - Bale 18', Ronaldo 50', 79'

 

Borussia: Bürki; Piszczek, Sokratis, Toprak, Toljan (60' Dahoud); Götze (76' Pulisic), Şahin (60' Weigl), Castro; Yarmolenko, Aubameyang, Philipp

 

Real: Navas; Carvajal, Varane, Ramos, Nacho; Modrić (91' Ceballos), Casemiro, Kroos; Isco (76' Asensio); Bale (86' Lucas Vázquez), C. Ronaldo

 

Żółte kartki: Toprak, Weigl - Bale, Carvajal, Modric

ch, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
Mecz zakończony
Borussia
1:3
Real Madryt
Zapis relacji
Relacja zakończona

Koniec fantastycznego meczu! Dziękujemy za udział w relacji na żywo.

 

Marco Asensio mógł dobić gospodarzy, jednak nie dograł do kolegów z zespołu mimo akcji trzech na jednego. 

Gospodarze próbowali wszystkiego, jednak trzeci gol wydaje się być gwoździem do trumny i odbiera wiarę w urwanie punktów Realowi.

Luka Modrić do Ronaldo, a ten wpakował piłkę po krótkim słupku. Game over?

GOOOOOOOOOOL, RONALDO! 3-1!

Indywidualna akcja Isco, który poczarował Piszczka i oddał groźny, płaski strzał. Jak długi wyciągnął się jednak Burki i w imponujący sposób zastopował strzał.

Doskonała okazja Isco! Akcję zainicjował Sergio Ramos, który ruszył do przodu niczym rasowa dziesiątka i wyprowadził rodaka na czystą pozycję. 25-latek huknął jednak ponad poprzeczką... Akcja za akcję!

Świetnie radzi sobie Tottenham, który prowadzi w Nikozji 3:0. Dzięki tak wysokiemu zwycięstwu wicemistrz Anglii może zostać nowym liderem grupy H.

Niezwykle aktywny Gotze raz jeszcze do Aubameyanga, który trafił w boczną siatkę.

Ależ tempo w Dortmundzie! Szybka akcja gospodarzy, jednak wyprowadzony na czystą pozycję Gonzalo Castro zgubił piłkę i mógł ją złapać Navas. Kilkanaście sekund później okazję miał Luka Modrić, jednak jego strzał był za lekki. Rollercoaster!

Piłkarze Borussii poszli za ciosem, kolejna próba Niemców! Tym razem firmowa akcja Yarmolenki, który zszedł do lewej nogi i uderzył w stronę bramki Navasa.

Strzał głową Nacho po stałym fragmencie gry, ale bez problemów broni Burki.

Navas tym razem skutecznie. Zabrakło dokładności Toljanowi, a mogło być błyskawiczne doprowadzenie do remisu.

Błyskawiczna odpowiedź BVB! Na lewym skrzydle był Gonzalo Castro, który dośrodkował do nadbiegającego gwiazdora gospodarzy, a ten uprzedził obrońców i załadował piłkę obok Navasa. Kostarykanin nie zdążył zareagować, gol kontaktowy!

GOOOOOOOL! 1-2 AUBAMEYANG!

Gareth Bale uciekł lewym skrzydłem i wyłożył piłkę Cristiano Ronaldo, który nie miał problemu z zapakowaniem piłki do siatki z kilku metrów. Trzeci gol Portugalczyka w tym sezonie LM!

GOOOOOL, RONALDO! 2-0 DLA GOŚCI!

Królewscy mieli furę szczęścia.

Minęło kilkadziesiąt sekund i już mieliśmy pierwszą okazję dla BVB! Gotze fenomenalnie prostopadle do Yarmolenko, który głową wstrzelił piłkę w kierunku bramki, a futbolówkę w ostatniej sekundzie wybił Varane. Gorąco pod bramką Realu!

Rozpoczynamy drugą połowę!

Na trybunach obecny jest selekcjoner reprezentacji Niemiec, Joachim Loew. Oprócz kilku zawodników Borussii, w Realu gra przecież Toni Kroos.

W pierwszej części gry 6-8 w strzałach, 1-3 w celnych. Real ma więc minimalną przewagę pod bramką, jednak grę prowadzą gospodarze.

Na zakończenie pierwszej połowy świetna okazja Sergio Ramosa z rzutu rożnego, jednak jego główka była niecelna. Koniec pierwszych 45 minut, które przyniosły mnóstwo emocji i były toczone w rewelacyjnym tempie. Jedyną bramkę spotkania zdobył Gareth Bale precyzyjnym strzałem w okienko.

Błyskawiczny kontratak Królewskich poprowadzony przez Toniego Kroosa, który - koszykarskim żargonem - wybrał akcję izolacyjną i pozwolił Cristiano Ronaldo zmierzyć się indywidualnie z Toprakiem. Portugalczyk wymanewrował rywala do lewej nogi i oddał groźny strzał, jednak został zablokowany. Minutę później miał kolejną okazję, jednak drugi strzał lewą nogą był niecelny.

Tymczasem w drugim spotkaniu grupy na prowadzeniu Tottenham. Strzelcem bramki "tradycyjnie" niezawodny Harry Kane, który ma wręcz niewiarygodne statystyki.

Przewagę na Signal Iduna Park ma Real, jednak od momentu straty gola Borussia robi wszystko, aby odwrócić losy meczu. Gospodarze są aktywni i szarżują skrzydłami, jednak brakuje opanowania w ostatniej fazie akcji. Zawodzą zwłaszcza Yarmolenko i Aubameyang, którym w ostatniej chwili brakuje opanowania. Imponują zwłaszcza boczni obrońcy BVB - Toljan i Piszczek.

Fenomenalne dogranie Łukasza Piszczka do Aubameyanga, jednak Gabończyk trafił w słupek po obrocie wokół własnej osi. Polak mógł mieć fantastyczną asystę! Sędziowie chwilę później podnieśli jednak chorągiewki, więc ewentualnego gola i tak by nie uznali.

Gotze do Aubameyanga, jednak Gabończyk nie opanował piłki na tyle, żeby stanąć z Keylorem Navasem oko w oko.

Spartak Moskwa sensacyjnie prowadzi z Liverpoolem 1:0!

Borussia stara się odgryzać, jednak znakomicie kryty jest Aubameyang.

Bale przed kolejną szansą, jednak tym razem kąt był zbyt ostry, a przy Walijczyku niczym cień był Toprak. Jego strzał wylądował w rękawicach Burki\'ego.

Carvajal zagrał za obronę na nogę Garetha Bale'a, zaś Walijczyk z pierwszej piłki umieścił ją w samym okienku bramki BVB. Przepiękne trafienie skrzydłowego Realu, któremu ostatnio zarzuca się kompletny brak formy.

GOOOOOOOOOOOOOOOL, BALE! 1-0 DLA REALU!

Wynik meczu dla Napoli otworzył Lorenzo Insigne, który fantastycznie zachował się względem kontuzjowanego Arka Milika. Miłe obrazki w Neapolu!

Ależ odpowiedź Borussii! Błyskawiczna piłka na prawe skrzydło do Yarmolenki, który zgubił tempo akcji, ale zdołał dośrodkować do nadbiegających kolegów. Goście jednak w porę wrócili i zablokowali strzał z powietrza Maximiliana Philippa. Co za mecz!

Real znowu bliski gola, a minęło kilkadziesiąt sekund! Ronaldo wyłożył piłkę Bale'owi mijając tym samym golkipera BVB, jednak fantastycznie wrócił Łukasz Piszczek. Kapitalna interwencja Polaka!

Najlepsza sytuacja Realu tego wieczoru! Doskonały pass do wybiegającego na czystą pozycję Daniego Carvajala, który pomknął prawym skrzydłem, "przełożył" wracającego obrońcę i miał sytuację sam na sam z Burkim, jednak zabrakło mu instynktu strzeleckiego i trafił wprost w golkipera.

Pierwszy strzał oddał Cristiano Ronaldo, jednak przy Portugalczyku momentalnie było aż trzech rywali i został skutecznie zablokowany.

BVB doskonale skraca plac gry, więc Real nie ma prawa zbliżyć się do bramki Burkiego. Szwajcarski golkiper pełni rolę ostatniego stopera i doskonale wychodzi do dalekich zagrań za linię obrony, oddalając zagrożenie.

Pierwszy akord meczu należał do gospodarzy! Świetne oskrzydlenie akcji przez Toljana i groźne dośrodkowanie do napastników, jednak Sergio Ramos w porę wyekspediował piłkę.

Przed momentem wybrzmiał hymn Champions League, teraz pierwszy gwizdek. Zaczynamy wielki szlagier!

W Dortmundzie dziś naturalnie komplet publiczności. Jeśli gospodarze poniosą drugą porażkę, ich sytuacja w fazie grupowej będzie bardzo ciężka. W drugim meczu grupy Tottenham gra dziś w Nikozji z APOEL-em. Inne ciekawe spotkania we wtorek? W powtórce finału z 2004 roku FC Porto mierzy się z AS Monaco.

Na kwadrans przed pierwszym gwizdkiem przypominamy o niecodziennym zdarzeniu, które może mieć miejsce już w 2018 roku. W jednej z ról głównych wystąpią dzisiejsi gospodarze.

Reprezentacja Polski zagra z przedziwnym rywalem? Fuzja klubowych wrogów

Według magazynu Kicker reprezentacja Polski ma w przyszłym roku zmierzyć się z bardzo niecodziennym rywalem. Biało-Czerwoni mieli przystać na propozycję, której odmówiła reprezentacja Niemiec. Z okazji zamknięcia ostatnich działających kopalni w Zagłębiu Ruhry, połączyć się piłkarsko mają dwaj odwieczni wrogowie: Borussia Dortmund i Schalke 04, tworząc przy tym coś na kształt reprezentacji regionu, która zmierzy się z zespołem Adama Nawałki.

Interesujący fakt: średnia wieku obu zespołów, które wybiegną na Signal Iduna Park bardzo zbliżona:

Borussia: 27.27 lat
Real: 27.82 lat

Kto dziś skradnie show w Dortmundzie?

Składy:

BVB: Burki; Piszczek, Sokratis, Toprak, Toljan; Sahin, Castro; Yarmolenko, Gotze, Philipp; Aubameyang

Real: Navas; Carvajal, Ramos, Varane, Nacho; Casemiro, Modrić, Kroos; Isco, Bale, Ronaldo

Witamy w relacji na żywo z meczu Ligi Mistrzów Borussia Dortmund - Real Madryt! Będziemy Was informować także o tym, co dzieje się na innych stadionach.

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie