Karabach Agdam, klub z regionu ogarniętego wojną
W środę po raz pierwszy mecz piłkarskiej Ligi Mistrzów odbędzie się w Azerbejdżanie. Spotkanie pomiędzy Karabachem Agdam i AS Roma rozegrane zostanie w Baku, gdyż Agdam jest opuszczonym i zrujnowanym przez wojnę miastem leżącym w niedostępnej strefie buforowej.
"Zespół Karabachu znaczy dla ludzi z Azerbejdżanu bardzo wiele. Nasze ziemie są okupowane, a przez sukces Karabachu chcemy przypomnieć ten problem całemu światu" – tłumaczył rzecznik zespołu Nurłan Ibrahimow, nawiązując do trwającego od prawie trzech dekad konfliktu zbrojnego między Azerami i Ormianami o Górski Karabach.
Wojna między oboma krajami wybuchła jeszcze w końcu lat 80., a w najostrzejszą fazę weszła wkrótce po upadku ZSRR.
"Graliśmy do samego końca. W którymś momencie wszystko stało się jednak bardzo niebezpieczne, nawet treningi. Pociski spadały nieopodal nas. Mimo tego ludzie pragnęli nas oglądać bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Na nasze spotkania przychodziło kilkanaście tysięcy osób" – wspomina Muszwig Husejnow, były zawodnik drużyny z Karabachu.
Konflikt, w którym zginęło ponad 30 tys. ludzi, uniemożliwił drużynie dalsze występy w Agdamie. Husejnow wraz z resztą zespołu ówczesnego mistrza kraju musiał uciekać z rodzinnych stron w 1993 roku.
Wojna o graniczne tereny formalnie zakończyła się rok później, kiedy Ormianie rozgromili azerskie wojsko i zajęli nie tylko Karabach, ale też okoliczne powiaty, w tym Agdam. Te leżące przy spornych terenach rejony w kolejnych latach stały się bezludną strefą buforową, gwarantując bezpieczeństwo ormiańskiej enklawy. Górski Karabach ogłosił jednostronnie niepodległość i stał się zależny od Armenii.
Pozbawiony siedziby klub pogrążył się w finansowej i sportowej zapaści. W 2001 roku klub dostał jednak wsparcie od firm powiązanych z ówczesnym prezydentem Hejdarem Alijewem, ojcem aktualnego przywódcy Ilhama.
Po objęciu zespołu przez Gurbana Gurbanowa w 2008 roku drużyna zaczęła odnosić pierwsze sukcesy. W ostatnich latach klub wywalczył cztery tytuły mistrza kraju i zaczął reprezentować Azerbejdżan w europejskich pucharach.
Dla wielu Azerów zespół z Agdamu stanowi ważny składnik tożsamości noszący nadziejęi wspomnienia przedwojennej przeszłości. Z drugiej strony granicy, w Armenii, klub uważany jest za element politycznej gry, który ma świadczyć o rzekomej przynależności Karabachu do Azerbejdżanu. Etniczno-terytorialny konflikt w regionie nie ustaje. W kwietniu 2016 roku na froncie doszło do kilkudniowej, gwałtownej wojny.
Początek spotkania Karabachu z Romą w środę o godzinie 18 czasu polskiego. W azerskim zespole występuje od tego sezonu były obrońca Legii Warszawa Jakub Rzeźniczak.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze