Janc: Wracam do domu

Piłka ręczna
Janc: Wracam do domu
fot. Cyfrasport

Sobotnie spotkanie Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych Celje Pivovarna Lasko – PGE VIVE Kielce będzie wyjątkowe dla Blaza Janca. Skrzydłowy kieleckiego zespołu zagra przeciwko drużynie, w której stawiał pierwsze sportowe kroki.

Janc do zespołu mistrza Polski trafił przed rozpoczęciem tego sezonu. Transfer odbił się szerokim echem, bo sprowadzeniem niespełna 21-letniego Słoweńca zainteresowanych było wiele klubów, m.in. słynna Barcelona. Młody zawodnik był w ostatnich latach jednym z najskuteczniejszych zawodników mistrza Słowenii w Lidze Mistrzów (sezon 2014/15 – 44 bramki, 2015/16 – 67, 2016/17 – 77 bramek).

 

Wychowanek Celje uznawany jest za jednego z najbardziej utalentowanych zawodników młodego pokolenia. W Lidze Mistrzów zadebiutował w barwach aktualnego mistrza Słowenii 29 września 2012 roku w wieku niespełna 16 lat, w przegranym 22:32 meczu z MKB Veszprem. Pół roku później zdobył w tych rozgrywkach swoją pierwszą bramkę w starciu z niemieckim HSV Hamburg (przegranym przez Celje 29:38).

 

Nowy nabytek mistrzów Polski w sobotę zagra przeciwko drużynie, w której zaczynał swoją profesjonalną karierę. „Nie mogę się już doczekać powrotu do Celje. Wracam do domu. W sobotę na meczu będzie moja rodzina, bliscy i przyjaciele. Ale na spotkanie z nimi będzie czas później. Najważniejszy jest mecz, który musimy wygrać” – zapewnił słoweński skrzydłowy.

 

Kielczanie są faworytami sobotniego starcia, ale mistrz Słowenii to ekipa, której nie wolno lekceważyć. „Po ostatnim sezonie z Celje odeszło aż ośmiu zawodników, a przyszło kilku nowych. Mimo tych zmian to wciąż młody i bardzo dobry zespół. Gra bardzo szybką piłkę ręczną. Ich silną bronią są kontrataki, z których zdobywają wiele bramek. Musimy bardzo szybko wracać do obrony” – chwalił swoich byłych kolegów klubowych Janc.

 

W poprzednim sezonie Ligi Mistrzów oba zespoły spotkały się dwa razy. W Kielcach VIVE wygrało dość pewnie 31:23, ale w rewanżu mistrz Słowenii sprawił sporą niespodziankę zwyciężając 34:33. „Doskonale pamiętam to spotkanie. Wydawało się w pewnym momencie, że VIVE ma ten mecz pod kontrolą. Kielczanie pod koniec pojedynku zrobili jednak kilka błędów, co potrafiliśmy wykorzystać. Nasza radość po końcowym gwizdku sędziów była ogromna” – wspominał wygrane spotkanie z mistrzami Polski Janc.

 

„Teraz mam nadzieję, że też będę się cieszył, ale ze zwycięstwa mojej nowej drużyny” – zaznaczył.

 

Mecz trzeciej kolejki LM Celje Pivovarna Lasko z PGE VIVE Kielce rozpocznie się w sobotę o godz. 19:00.

MC, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie