El. MŚ 2018: Kuriozalny gol! Bramkarz Węgier zawalił gola w przykrym stylu
Broniący na co dzień dostępu do bramki RB Lipsk golkiper reprezentacji Węgier Peter Gulacsi nie będzie dobrze wspominał wizyty w Szwajcarii. 27-latek pozwolił rywalom wyjść na prowadzenie już w 18. minucie, gdy w pozornie niegroźnej sytuacji odskoczyła mu piłka i zabrał mu ją Granit Xhaka.
Rozgrywający Arsenalu nie był zbyt agresywny, jednak wystarczyło profilaktyczne podbiegnięcie do Gulacsiego, by otworzyć wynik meczu Szwajcaria - Węgry. Golkiper Węgrów źle przyjął sobie futbolówkę, ta mu odskoczyła na kilka metrów i próbował ratować się dalekim susem, jednak sytuacji nie dało się już opanować.
Xhaka zabrał mu piłkę i spokojnie skierował ją do pustej bramki. Był to jeden z najbardziej kuriozalnych goli dziewiątej kolejki eliminacji mistrzostw świata 2018.
Szwajcaria ostatecznie zwyciężyła 5:2 i jako jedna z dwóch - obok Niemiec - reprezentacji ma komplet dziewięciu zwycięstw. Co ciekawe, wciąż nie zapewniła sobie bezpośredniego awansu na mundial.
Wielki błąd bramkarza Węgier w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze