ME w amp futbolu: Polacy z Turkami o finał na gorącym terenie
Polacy powalczą w niedzielę z Turkami o finał piłkarskich mistrzostw Europy osób z amputacjami na... gorącym terenie w Stambule. Gospodarze pokonali Rosjan 2:1 po meczu pełnym spięć i nerwowych sytuacji.
Rosja prowadziła 1:0 na niespełna minutę przed końcem spotkania. Wtedy sędzia podyktował rzut karny dla Turków, którzy go wykorzystali i było 1:1.
"Moim zdaniem decyzja o karnym jest dyskusyjna. Ta sytuacja sprawiła, że atmosfera stała się jeszcze bardziej nerwowa, napięta, dochodziło do nieczystych zagrań. Czerwoną kartkę zobaczył jeden z rosyjskich piłkarzy, który ze złości popchnął arbitra" - powiedział prezes zarządu Amp Futbol Polska Mateusz Widłak.
W dogrywce Turcy, w obecności kompletu widzów, strzelili gola i mecz zakończył się wynikiem 2:1. Zdaniem Widłaka to najlepsza obecnie na świecie drużyna, ale... "nasi zawodnicy są na fali, grają coraz lepiej i nie są bez szans, by awansować do finału, chociaż nie mamy dodatniego bilansu. W 2014 roku przegraliśmy z nimi w walce o brązowy medal mistrzostw świata 0:1, a w następnym roku w turnieju w Warszawie 1:2".
W ćwierćfinałowych meczach Polska pokonała Irlandię 5:0, Anglia zwyciężyła Francję 2:0, a Hiszpania wygrała z Włochami 2:1.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze