El. MŚ 2018: Irlandia zagra w barażach!

Pierwszy mecz rozegrany w Dublinie nie miał zbyt wiele wspólnego z piłką nożną: więcej niż gry było walki, a idealnym podsumowaniem był brutalny faul Neila Taylora na Seamusie Colemanie, który wyłączył go z gry na wiele miesięcy. Tak było w marcu tego roku...

 

Początek poniedziałkowego spotkania zdecydowanie należał do Walii, a Irlandczycy sprawiali wrażenie, jakby nie do końca wiedzieli, po co rozgrywają to spotkanie.

 

Do przerwy bramek jednak nie oglądaliśmy. Irlandczycy oddali w drugiej połowie zaledwie jeden celny strzał, lecz wystarczyło to do objęcia prowadzenia. Ładną akcję na prawym skrzydle przeprowadził Jeff Hendrick, piłkę przepuścił Harry Arter, a bramkę zdobył James McClean. A wszystko zaczęło się od błędu Ashleya Williamsa.

 

Walia ruszyła do ataku, ale bez Garetha Bale'a zagrożenia pod bramką Darrena Randolpha praktycznie nie było. Irlandia wygrała i o mundial powalczy w barażach. Co ciekawe, był to pierwszy mecz przegrany przez Walijczyków w tych eliminacjach!

 

Walia - Irlandia 0:1 (0:0)

 

Bramka: McClean 57.

 

Walia: Hennessey - Gunter, Chester, Ashley Williams, Davies - Allen (37 Jonathan Williams), King (65 Woodburn), Ramsey - Lawrence, Robson-Kanu (71 Vokes), Ledley.

 

Irlandia: Randolph - Christie, Duffy, Clark, Ward - Hendrick, Arter (78 Whelan), Meyler - McClean, Murphy (90+2 Long), Brady.

 

Żółte kartki: Allen - Murphy, Clark, Randolph, McClean, Meyler.

Przejdź na Polsatsport.pl