Legenda za legendę. Tybura poznał nazwisko nowego rywala
UFC poinformowało, że ze względu na obawę o zdrowie Marka Hunta (13-11-1, 10 KO), Nowozelandczyk został wycofany z walki z Marcinem Tyburą (16-2, 7 KO, 6 Sub) na UFC Fight Night 121. Nowym rywalem "Tybura" będzie inna legenda mieszanych sztuk walki - Fabricio Werdum (22-7-1, 6 KO, 11 Sub).
Obawa o zdrowie Hunta to oficjalna wersja amerykańskiej organizacji, ale spekuluje się, że do decyzji o wycofaniu zawodnika przyczyniła się krytyka, jaka regularnie była kierowana z ust Nowozelandczyka do UFC i Dany White'a. UFC może jednak bronić swojej decyzji, bowiem Hunt we wrześniu udzielił głośnego wywiadu. Mówił w nim między innymi o problemach ze snem, zniszczeniu organizmu i ciała karierą zawodniczą. Stwierdził również, że "prawdopodobnie zakończy życie walcząc".
Informacja przekazana przez UFC okazała się dla niego wielkim ciosem, na który zareagował w mediach społecznościowych. Ze względu na liczne przekleństwa i obelgi skierowane w stronę White'a nie tłumaczymy jednak słów Hunta...
Nowozelandczyk 18 listopada miał zmierzyć się z Marcinem Tyburą w walce wieczoru gali UFC Fight Night 121 w Sydney. Włodarze UFC znaleźli już zastępstwo dla Hunta... i to jakie. Nowym przeciwnikiem Polaka, który w czerwcu pokonał legendę mieszanych sztuk walki Andreia Arlovskiego, będzie Fabricio Werdum. Brazylijczyk, były mistrz wagi ciężkiej, niegdyś mierzył się z Huntem w walce o tymczasowy pas mistrzowski, pokonując go w drugiej rundzie pojedynku.
Werdum stracił mistrzostwo UFC w maju 2016 roku po porażce ze Stipe Miociciem. Ostatnią walkę stoczył 7 października, wygrywając przez poddanie z Waltem Harrisem.