FEN 19: Brutalny nokaut Biszczaka! Zwycięstwa "Araba" i Wrzoska

Sporty walki

Wrocławska gala FEN 19 dostarczyła ogromnych emocji, a fani zebrani w hali Orbita zobaczyli kilka genialnych nokautów. Najlepszym popisał się Paweł Biszczak, który w pierwszej rundzie odciął prąd Igorowi Danisowi. Pasy organizacji zdobyli Arkadiusz Wrzosek oraz Marta Waliczek. Doszło również do pierwszego "Freak Fightu".

Pierwszym ciekawym pojedynkiem było starcie Tymoteusza Łopaczyka z Adrianem Błeszyńskim. Druga runda tego starcia była jedną z najlepszych na całej gali. Ten drugi przetrwał nawałnicę ciosów i jakimś cudem dotrwał do końca pojedynku, jednak zdecydowanie przegrał.

 

Sporą niespodzianką była porażka byłej już mistrzyni FEN, Róży Gumiennej, która po dogrywce musiała uznać wyższość Marty Waliczek. Nie wiadomo jednak czy nie była to ostatnia walka mistrzowska kobiet na zasadach K-1 w organizacji. Prezes Paweł Jóźwiak zapowiedział, że prawdopodobnie FEN będzie rezygnował z tego typu pojedynków.

 

Bardzo cenne zwycięstwo odniósł Michał Michalski. Wracający po kontuzji zawodnik po trzech niezwykle zaciętych rundach pokonał Nassourdine'a Imavova.

 

Pięknym nokautem popisał się Arkadiusz Wrzosek, który kapitalną kombinacją zakończył walkę z Nikolajem Falinem już w pierwszej rundzie. Polak tym samym zdobył pas organizacji FEN w K-1.

 

Co Main eventem gali był pierwszy w historii FEN "Freak Fight". Do klatki weszło dwóch raperów Gabriel "Arab" Al-Sulwi oraz Bartłomiej "Ruby" Brzeziński. Ogromna przewaga tego pierwszego skutkowała rzuconym ręcznikiem przez narożnik Rubego w drugiej rundzie.

 

Walką wieczoru był kolejny pojedynek o pas K-1. Początkowo miał w nim zawalczyć Paweł Biszczak z Wojciechem Wierzbickim. Ten drugi przez kontuzję wypadł z gali, a w jego miejscu pojawił się Igor Danis. Wydawało się, że walka będzie toczona w pełnym wymiarze czasowym. Biszczak jednak zakończył ją już w pierwszej rundzie, kiedy to genialnym prawym sierpowym odciął prąd rywalowi. Słowak padł i przez kilka minut lekarze starali się go ocucić. Na całe szczęście w końcu wstał. Polak zaś obronił mistrzowski pas.

 

Wyniki gali FEN 19: Bitwa o Wrocław:

 

77 kg K-1 –  Paweł Biszczak pokonał przez nokaut w pierwszej rundzie Igora Danisa

77 kg MMA – Gabriel "Arab" Al-Sulwi pokonał przez poddanie narożnika Bartłomieja "Rubego" Brzezińskiego

+95 kg K-1 –  Arkadiusz Wrzosek pokonał przez nokaut w pierwszej rundzie Nikolaja Falina

77 kg MMA –  Michał Michalski pokonał jednogłośnie na punkty Nassourdine'a Imavova

65 kg K-1 – Marta Waliczek pokonała jednogłośnie na punkty po dogrywce Róże Gumienną

84 kg MMA – Bartosz Leśko pokonał przez jednogłośną decyzję Pawła Brandysa

77 kg MMA – Tymoteusz Łopaczyk pokonał przez jednogłośną decyzje sędziów Adriana Błeszyńskiego

56 kg MMA – Magdalena Rak pokonała przez jednogłośną decyzję sędziów Rafaellę Milner

70 kg K-1 - Marcin Stopka pokonał jednogłośnie na punkty Krzysztofa Kottasa

 

Skróty walk w załączonych materiałach wideo.

IM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
Zapis relacji
Relacja zakończona

To tyle z gali FEN 19!

Życzymy dobrej nocy i zapraszamy na kolejne relacje.

Ależ uderzenie Biszczaka! Teraz Danis leży opatrywany przez lekarzy, a Polak stoi spokojnie, widac zmartwiony jest całą sytuacją.

77 kg K-1 – Paweł Biszczak znokautował Igora Danisa

Runda I

Dużo szachowania się na początku, potem nieco szybsze tempo. Biszczak w końcu odpalił i odciął prąd Danisowi. Nokaut na pewno tej gali, ale może i tego roku.

Stawką starcia będzie pas organizacji FEN w K-1, którego bronił będzie Biszczak.

Zbliżamy się do walki wieczoru!

77 kg K-1 – Igor Danis VS Paweł Biszczak

77 kg MMA – Gabriel "Arab" Al-Sulwi pokonał przez poddanie narożnika Bartłomieja "Rubego" Brzezińskiego

Runda II

Kapitalne niskie kopnięcia rozbiły nogi Rubego, który upadł i znowu Arab miał pełny dosiad. Ręcznik z narożnika Brzeźińskiego. Al-Sulwi wygrywa!

77 kg MMA – Bartłomiej "Ruby" Brzeziński – Gabriel "Arab" Al-Sulwi

Runda I

Od razu obaj ruszyli i wpadli na siebie bez pardonu. Dużo nietrafionych ciosów. Potem Arab ładnie obalił rywala, lecz po chwili już stali. Młodszy Al-Sulwi ładnie atakował kolanami w tajskim klinczu. Potem Arab przeszedł do pełnego dosiadu i zasaypywał gradem ciosów Brzezińskiego. Przed nami jednak druga runda, bo o dziwo sędzia nie zakończył starcia. 

Typ Polsatsport: 10-8 Arab

Pierwszy "Freak Fight" w historii FEN!

77 kg MMA – Bartłomiej "Ruby" Brzeziński – Gabriel "Arab" Al-Sulwi

+95 kg K-1 – Arkadiusz Wrzosek znokautował w pierwszej rundzie Nikolaja Falina

Runda I

Szybki, dynamiczny początek i wydawało się, że zakończy sie  to awanturą. Potem trochę spokojniej i nagle... Wrzosek wypalił kolanem i poprawił czystym ciosem. Falin padł i już się nie podniósł, a Polak został mistrzem organizacji FEN i wziął rewanż na Niemcu. 

Druga walka o pas FEN!

+95 kg K-1 – Nikolaj Falin VS Arkadiusz Wrzosek

77 kg MMA – Michał Michalski pokonał przez jednogłośną decyzję sędziów Nassourdine'a Imavova

77 kg MMA – Nassourdine Imavov VS Michał Michalski

Runda III

Ostatnia rundę obaj zaczęli od... wspólnego przytulenia się. Potem jednak rozpętała się prawdziwa wojna. Niskie kopnięcia mocno zachwiały Imavovem, ale Michalski też nie miał już tyle siły na ich zadawanie. Świetnie kondycyjnie radził sobie Polak. Francuz był dużo bardziej zmęczony i nie potrafił przeciwstawić się ambitnemu Michalskiemu. Imavov w końcu obalił naszego zawodnika, ale zrobił to na 10 sekund przed końcem i nic więcej już nie wskórał

Typ Polsatsport: 10-9 Michalski

Po III rundach: 29:28 Michalski

77 kg MMA – Nassourdine Imavov VS Michał Michalski

Runda II

W końcu obudzili się obaj w stójce, wiele wymienionych ciosów. Michalskiemu ciężko zniwelować różnicę zasięgu. Polak zadawał jednak bardzo dobre low kicki, dużo mocniejsze niż rywal. Cała runda toczyła się w jednej płaszczyźnie, w drugiej części Michalski pokazał bardzo dobre umiejętności stójkowe, często trafiał Imavova.

Typ Polsatsport: 10-9 Michalski

77 kg MMA – Nassourdine Imavov VS Michał Michalski

Runda I

Zaczęło się od dosyć spokojnej stójki, po chwili klinczu przy siatce. Potem Imavov starał się obalić, ale bez większego powodzenia. Dużo pracy w zwarciu nie przyniosło wiele efektów, ale dużo wyższy Francuz kontrolował pojedynek... aż do czasu, kiedy Michalski obalił przeciwnika. Na więcej jednak zabrakło czasu.

Typ Polsatsport: 10-9 Imavov

Następny pojedynek!

77 kg MMA – Nassourdine Imavov VS Michał Michalski

 

65 kg K-1 – Marta Waliczek wygrywa jednogłośnie na punty z Różą Gumienną! Mamy nową mistrzynię, Gumienna opuszcza klatkę przy pomocy lekarzy.

65 kg K-1 – Marta Waliczek VS Róża Gumienna

Runda IV

Waliczek dominowała od początku, poważny kryzys zwłaszcza pod względem kondycji dopadł mistrzynią. Pretendentka decydowała się na high-kicki, a po chwili Gumienna była liczona. Chwilę później znowu była na deskach. Waliczek zdecydowanie wygrywa i będzie nową mistrzynią.

Typ Polsatsport: 10-8 Waliczek

A jednak będzie dodatkowa runda!

65 kg K-1 – Marta Waliczek VS Róża Gumienna

Runda III

Gumienna świetnie kontruje, a Waliczek cały czas się na nie nadziewała. Starsza z zawodniczek nieco lepiej wyglądała pod względem fizycznym, mistrzyni była zmęczona. Mimo wielkiej ambicji Waliczek, to Gumienna powinna obronić mistrzowski pas.

Typ Polsatsport: 10-9 Waliczek

Po III rundach: 29:28 Gumienna

65 kg K-1 – Marta Waliczek VS Róża Gumienna

Runda II

Znowu dużo wymian, walki w K-1 są dużo bardziej dynamiczne, ale to chyba zrozumiałe. Gumienna przyjęła kilka mocnych uderzeń i coraz ciężej było jej zachować dystans. Waliczek charakteryzowała się chaotycznym stylem, który czasami przynosi efekt. Mimo wszystko mistrzyni stara się kontrolować pojedynek.

Typ Polsatsport: 10-9 Gumienna

65 kg K-1 – Marta Waliczek VS Róża Gumienna

Runda I

Od razu obie rzuciły się na siebie. W drugiej akcji Gumienna otrzymała kilka mocnych ciosów, ale nie zrobiły na niej większego wrażenia. Wyraźnie widoczna była różnica zasięgu na korzyść obecnej mistrzyni. Waliczek starała się skrócić dystans, ale nadziewała się na kontry rywalki.

Typ Polsatsport: 10-9 Gumienna

Czas na pierwszą walkę o pas!

65 kg K-1 – Marta Waliczek VS Róża Gumienna

Bartosz Leśko pokonał przez jednogłośną decyzję sędziów Pawła Brandysa

84 kg MMA – Bartosz Leśko VS Paweł Brandys

Runda III

Tym razem to Brandys próbował wejść w nogi przeciwnika, ale z marnym skutkiem i w końcu to on wyladował na plecach. Po chwili w klinczu przy siatce Leśko otrzymał kilka mocnych uderzeń, a następnie znalazł się w opałach. Szybko jednak odzyskał pozycję górną, dotrwał w niej do końca i zapewnie to on będzie triumfował.

Typ Polsatsport: 10-9 Leśko

Po III rundach 30:27 Leśko

84 kg MMA – Bartosz Leśko VS Paweł Brandys

Runda II

Obalić Brandysa naprawdę nie było ciężko. Pokazał jednak ogromną siłę woli, kiedy obronił się przed "kimurą", a ponadto podniósł walkę. Niestety dla niego bardzo dobrze w technikach obalających sprawdzał się Leśko i to właśnie on wygrywa dość pewnie jak na razie.

Typ Polsatsport: 10-9 Leśko

84 kg MMA – Bartosz Leśko VS Paweł Brandys

Runda I

Walka od pierwszego gongu nabrała tempa. Leśko wydawał się nieco aktywniejszy, po dwóch minutach obalił rywala. W parterze było jednak za mało pracy i sędzia podniósł obu. Brandys miał problemy w obu płaszczyznach, a Leśko kolejny raz rzucił go na matę.

Typ Polsatsport: 10-9 Leśko

Przed nami pierwsza walka karty głównej

84 kg MMA – Bartosz Leśko VS Paweł Brandys

Za nami ceremonia otwarcia.

Czas na kartę główną!

Tymoteusz Łopaczyk wygrywa przez jednosłośną decyzję sędziów z Adrianem Błeszyńskim

77 kg MMA – Tymoteusz Łopaczyk VS Adrian Błeszyński

Początek walki dość nudny, do tego stopnia, że sędzia musiał przerwać na chwilę pojedynek i upomnieć zawodników, aby przeprowadzali więcej akcji. Ciężko wskazać, który z nich był lepszy, ale za Błeszyńskim przemawia jedna akcja, w której trafił rywala. Łopaczyk próbował obalić na koniec rundy, ale bez skutecznie.

Obaj wyraźnie nie chcieli się otworzyć, ale wtedy świetnym kolanem popisał się Łopaczyk, który po chwili sprowadził rywala do parteru. To co potem się stało zachwyciło zapewne wszystkich fanów MMA. Prawdziwa wojna w klatce FEN. Przeważał Łopaczyk, który niemiłosiernie obijał przeciwnika ciosami oraz kolanami. Gdy wydawało się, że zakończy ten pojedynek przed czasem, ocknął się Błeszyński i skontrował rywala. Genialna runda! Obaj ledwo co wrócili do swoich narożników.

Trzeba przyznać, że Błeszyński ma twarz ze stali, gdyż wytrzymał mnóstwo ciosów Łopaczyka. Ten drugi na początku trzeciego starcia przeniósł walkę do parteru i to właśnie w tej płaszczyźnie toczył się ten pojedynek do końca. Zdecydowanie starcie dla Łopaczyka!

Typ Polsatsport.pl: 29:27 Łopaczyk

Przed nami kolejna walka:

Tymoteusz Łopaczyk VS Adrian Błeszyński, kategoria do 77 kg

Magdalena Rak wygrywa jednogłośną decyzją sędziów z Rafaellą Milner!

Magdalena Rak VS Rafaella Milner

Rak przez całą pierwszą rundę kontrolowała pojedynek i mądrze trzymała rywalkę na dystans. Wielu ciosów nie oglądaliśmy, ale jeżeli już to celniejsze były te zadawane przez Polkę. Dużo niższa Niemka starała się raz sprowadzić walkę do parteru, ale nasza zawodniczka świetnie się obroniła.

Drugie starcie pokazało różnice siły obu fighterek. Oglądaliśmy już dużo ciekawsze wymiany. Częste niskie kopnięcia powoli rozbijały nogi Milner, która dużo gorzej znosiła trudy pojedynku.

W końcu w trzeciej rundzie mało aktywna Niemka obaliła Polkę i była blisko zapięcia duszenia  zza pleców. Rak szybko wyszła z opresji, zdobyła plecy rywalki i szybko podniosła walkę do stójki.

Typ Polsatsport.pl: 30-27 Rak

Przed nami pierwszy pojedynek kobiet tego wieczora!

Magdalena Rak VS Rafaella Milner, kategoria do 56 kg



 

Za nami już pierwszy pojedynek. Marcin Stopka pokonał jednogłosnie na punkty Krzysztofa Kottasa.

Dobry wieczór! Zapraszamy państwa na relację z gali FEN 19!

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie