Pudzianowski: Żadna płaszczyzna nie jest mi obca

Sporty walki

Przed galą KSW 40 w Dublinie Mariusz Pudzianowski (11-5-1NC, 5 KO, 2 SUB) emanuje pewnością siebie. - Niezależnie od rywala potrafię mocno przyłożyć i kopać. Żadna płaszczyzna nie jest mi obca - powiedział najsilniejszy człowiek świata.

Maciej Turski: Jeśli chodzi o twoje przygotowania i dyspozycję jesteś spokojny jak przed każdym pojedynkiem, ale wydaje się, że jest więcej uśmiechu na twojej twarzy. Czy to wynika z tego, że z każdym pojedynkiem robisz postępy i sam czujesz, że jest coraz lepiej?

Mariusz Pudzianowski: Trenuję już kilka lat, więc nie jestem już amatorem. Gubię płaszcz mięśniowy i idzie coraz lepiej. Waga waha się w granicach 114-115 kilogramów. Tak jak widać z walki na walkę bardzo ciężko pracuję, nie obijam się. Wchodząc do klatki zostawię wszystko, czego się nauczyłem i dam dobre show.

W trakcie przygotowań w mediach społecznościowych dało się zauważyć, że wrzucasz coraz więcej filmików z kopnięciami wysokimi, czyli high-kickami. Czy to zasłona dymna, czy tajna broń?

Niezależnie od rywala potrafię mocno z ręki przyłożyć, potrafię mocno kopać, dołożyć i przyłożyć, więc żadna płaszczyzna nie jest mi obca. Póki co daję sobie dobrze radę.

Czy gdzieś z tyłu głowy masz walkę o pas mistrzowski?

Oczywiście, że chciałbym, ale na chwilę obecną nie myślę o tym, co będzie po 22 października. Jestem skupiony na tym, żeby dać dobrą walkę. Chcę pokazać i sam sobie udowodnić, że jednak mogę.

Maciej Turski, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie