Prezydent Katowic: Moje miasto to globalna stolica esportu
Wiemy już, że w Katowicach ponownie odbędą się wielkie esportowe imprezy. Mowa oczywiście o zapowiedzianych Intel Extreme Masters oraz ESL One. To niezwykła szansa dla samego miasta, ale i całej Polski. Potwierdził to Marcin Krupa, prezydent Katowic.
Odkąd IEM zagościło w Polsce, otwarcie mówi się o tym, że nadwiślańska kraina na dobre odcisnęła piętno na mapie globalnego sportu elektronicznego. Rokrocznie oczy milionów fanów z całego świata zwracają się bowiem w stronę stolicy województwa śląskiego. Co ciekawe, nie umyka to władzom samorządowym, które regularnie wspierają inicjatywę. Przy okazji zapowiedzi kolejnej edycji turnieju, głos w sprawie zabrał również Marcin Krupa, prezydent miasta:
– Katowice dzięki Intel Extreme Masters stały się globalną stolicą esportu. Od pięciu lat to właśnie w naszym mieście odbywają się finały rozgrywek IEM – największego wydarzenia na świecie – powiedział. -Dziesiątki tysięcy fanów na trybunach legendarnego Spodka i nowoczesnego Międzynarodowego Centrum Kongresowego oraz miliony kibiców przed komputerami na całym świecie, gwarantują doskonałą promocję Katowic. Tylko w samym 2017 roku IEM odwiedziło ponad 170 tysięcy gości. Jestem przekonany, że piąte finały w katowickiej arenie będą wyjątkowe i już dziś zapraszam do Katowic! – podkreślił ważność IEM dla miasta.
Organizatorzy opublikowali również film promujący IEM, a także same miasto, w którym impreza się odbędzie. Wideo zatytułowano – „Katowice to esport”.
Komentarze