NEO: Naszą słabością są problemy mentalne

E-sport
NEO: Naszą słabością są problemy mentalne
fot. NESG

Szczęśliwego Filipa ‘NEO’ Kubskiego po awansie do półfinału EPICENTER w Sankt Petersburgu do rozmowy zaprosiła redakcja Cybersport.com. Polak opowiedział m.in. o zwycięstwie z FaZe Clanem czy wpływie zmiany prowadzącego na drużynę.

 Virtus.pro nie najlepiej rozpoczęło zawody w Rosji, bardzo wysoko ulegając SK Gaming. Niespodziewanie jednak biało-czerwoni szybko się zrehabilitowali, wygrywając dwa spotkania na wagę promocji do fazy pucharowej. - To ogromny sukces, który ogromnie dużo dla nas znaczy. Walczyliśmy o powrót tak długo i nagle zdołaliśmy pokonać zwycięzców Majora z Gambit Esports i aktualnie najlepszą formację świata – FaZe Clan – cieszy się zawodnik znad Wisły.
 
Po pierwszej, dramatycznie zakończonej planszy z FaZe Clanem chyba nikt nie spodziewał się tego, że „Złota piątka” będzie w stanie powrócić do meczu. Nic dziwnego, że Aleksei Louchnikov poprosił Filipa o krótkie zrelacjonowanie spotkania z perspektywy gracza. - Pierwsza mapa nie poszła tak, jak chcemy, ale rozpoczęliśmy ją z niewłaściwą mentalnością. Po pierwszej rundzie dało się usłyszeć pewne skargi na to, co się stało, a potem narzekanie tylko się wzmagało – zdradza NEO, po czym tłumaczy, co pozwoliło odbić się Virtus.pro od dna: – W przerwie przeprowadziliśmy poważną rozmowę na temat tego, co się stało i postaraliśmy się, aby do następnych map podejść z innym nastawieniem. Na Cobblestone zaczęliśmy być zespołem, który widzieliście w meczu z Gambit Esports: pokazaliśmy, że możemy współpracować i pracować jako organizm, a nie pojedyncze jednostki. Kubski przyznał, że Polacy byli przygotowani na to, że FaZe Clan nie jest odpowiednio przygotowany taktycznie na Cobblestone. Inferno miało natomiast wpaść na konto VP dużo wcześniej.
 
Według najbardziej utytułowanego w historii strzelca znad Wisły problemy z grą Virtus.pro nie wynikają z nieodpowiedniego przygotowania taktycznego czy braku formy indywidualnej. - Bardziej związane jest to z psychiką. Naszą słabością nie są elementy strategiczne, tylko problemy mentalne, które odczuwają wszyscy członkowie zespołu – czytamy.
 
Całą rozmowę w języku angielskim przeczytać możecie na stronie Cybersport.com: KLIK
SG, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie