Lewandowski narzeka na Bayern Monachium i reprezentację. "Nie mam zmiennika"
Robert Lewandowski w sobotę doznał kontuzji mięśniowej, przez którą musiał opuścić boisko jeszcze przed przerwą meczu z RB Lipsk (2:0). Reprezentanta Polski czeka kilka dni przerwy, jednak na łamach "Sport Bild" skomentował swój uraz. - Gram po 90 minut w każdym meczu Bayernu i reprezentacji. Brakuje mi zmiennika - powiedział.
Wszystkim polskim kibicom oglądającym starcie Bayernu z RB Lipsk zadrżały serca, gdy Robert Lewandowski opuszczał boisko trzymając się za mięsień lewej nogi tuż przed przerwą spotkania. "Lewy" zdążył już wpisać się tego dnia na listę strzelców, jednak uraz mięśnia dwugłowego uda uniemożliwił mu kontynuowanie spotkania.
Wedle wielu informacji 29-latka miała czekać trzytygodniowa przerwa, jednak działacze Bayernu są zdania, że byłby gotowy... już na mecz z Celtikiem w Lidze Mistrzów, który odbędzie się za trzy dni. Prezes PZPN Zbigniew Boniek przyznał, że "Lewy" jest na tyle silny fizycznie, że spokojnie przezwycięży problem, a krótka przerwa od gry dobrze mu zrobi.
Kapitan reprezentacji zdążył już skomentować swój uraz na łamach "Sport Bild", wbijając "szpileczki" w Bayern i... reprezentację Polski.
Nie chciałem podejmować zbędnego ryzyka. Ten sezon jest dla mnie naprawdę ciężki. Od wielu miesięcy rozgrywam 90 minut w każdym spotkaniu Bayernu i reprezentacji Polski co trzy dni. Żaden zawodnik nie da rady udźwignąć tylu minut. Brakuje mi zmiennika... Brakuje kogoś, kto mógłby mnie zastąpić. W związku z kontuzją chciałbym nieco odpocząć - powiedział.
O tym, że reprezentacja Polski jest w dużym stopniu uzależniona od Lewandowskiego doskonale wiemy, jednak w Bayernie faktycznie brakuje klasowego zmiennika na pozycji "dziewiątki". Problem dostrzegł już Jupp Heynckes, który kilka tygodni temu objął ekipę mistrza Niemiec. 72-letni Niemiec obiecał, że zimą postara się o zastępstwo "Lewego".
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze