Sergio Ramos: Neymar? W Madrycie drzwi są otwarte
Sergio Ramos przyznał w środę na antenie radia Cadena Ser, że z radością powitałby gwiazdę PSG - Neymara - w drużynie Los Blancos. Kapitan Realu Madryt przyznał, że znacznie łatwiej byłoby ściagnąć Brazylijczyka teraz gdy gra on w Paryżu, niż kiedy reprezentował on barwy Barcelony.
- Zawsze chcę grać z najlepszymi, a Neymar niewątpliwie się do nich zalicza. Teraz, kiedy gra w PSG jego transfer byłby znacznie łatwiejszy, w przeciwieństwie do sytuacji, gdyby trafił tutaj prosto z Barcelony - powiedział Ramos w programie El Larguero na antenie radia Cadena Ser.
- To są decyzje indywidualne, nigdy nie wiesz co może się zdarzyć. W piłce nożnej jest wiele zwrotów akcji - dodał.
Reprezentant Hiszpanii jest przekonany, że Neymar wniósłby do Realu dużo jakości. - Jeżeli chciałby przyjść, to jak dla mnie ma otwarte drzwi - podkreślił obrońca.
- Musielibyśmy jednak ustalić kwestię świętowania urodzin jego siostry - żartował. Słowa Sergio Ramosa odnoszą się do sytuacji, które miały miejsce, kiedy Neymar grał w Barcelonie. Brazylijczyk miał w zwyczaju opuszczać mecze i latać do Brazylii na urodziny swojej siostry.
W tym tygodniu kataloński dziennik "Mundo Deportivo" doniósł, że prezes Realu Florentino Perez pracuje już nad transferem Brazylijczyka. W Paryżu czynią jednak ogromne wysiłki, aby zapewnić Neymarowi jak najlepsze warunki i odciągnąć go od wszelkich myśli o transferze. Wydaje się być mało prawdopodobne, żeby szejk Nasser Al-Khelaifi pozwolił odejść zawodnikowi, na którym zamierza oprzeć cały projekt sportowy Paris Saint-Germain FC.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze