Jakim ustawieniem na Meksyk? Nawałka: Ten system jest niezwykle obiecujący
- Po ostatnim meczu byłem zadowolony z realizacji założeń taktycznych. Mimo że pierwszy raz wyszliśmy w ustawieniu 1-3-5-2, graliśmy na wysokim poziomie - ocenił na niedzielnej konferencji prasowej reprezentacji Polski selekcjoner Adam Nawałka.
"Kibice kupili bilety na Krychę i Grosika, a oni opuścili kadrę"
Urugwaj chwali Polaków po meczu reprezentacji. "Najlepsza organizacja od 10 lat"
Nawałka w piątkowym meczu z Urugwajem przetestował nowe ustawienie taktyczne. To system 1-3-5-2 z dwoma wahadłowymi, w którym piłkarski świat zakochał się dzięki Antonio Conte. Włoski szkoleniowiec stosował go już w Juventusie, ale prawdziwą popularność ustawienie zyskało dopiero wtedy, gdy prowadzona przez 48-latka Chelsea zdobyła mistrzostwo Anglii. Trenerzy szybko doszli do wniosku, że żaden inny system nie daje tylu możliwości i szybko zaczęli myśl Conte wdrażać w swoich zespołach. Wielu bocznych obrońców i pomocników zostało nagle przemianowanych na wahadłowych.
Nawałka zapytany o to, czy jego zespół wyjdzie na Meksyk w tym samym ustawieniu co z Urugwajem, nie udzielił jednak jednoznacznej odpowiedzi.
- Mamy przygotowany wariant zarówno z trzema obrońcami, jak i z czwórką defensorów. Decyzja, w jakim ustawieniu taktycznym i personalnym będziemy rozgrywać poniedziałkowe spotkanie, zapadnie dopiero po niedzielnym treningu - poinformował selekcjoner.
Trener zdradził także, że przed piątkowym spotkaniem jego zespół miał tylko jeden trening taktyczny, podczas którego piłkarze poznali nowe założenia. Według niego, nie przełożyło się to jednak na jakość gry.
- Drużyna wugląda w tym systemie bardzo obiecująco, a on sam jest niezwykle ciekawy. Warto na pewno dalej go testować, ale jeszcze nie wiem, w których konkretnie meczach to uczynimy - spuentował 60-latek.
Wypowiedź Adama Nawałki w załączonym materiale wideo.
