Mamrot: Bez zaangażowania mogą być problemy
- Zdajemy sobie sprawę z naszych umiejętności, ale bez odpowiedniego zaangażowania możemy stworzyć sobie problemy - tak o piątkowym meczu Jagiellonii z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza mówi trener białostockich piłkarzy Ireneusz Mamrot.
- Wcześniej gra Bruk-Bet Termaliki była bardziej wyważona, a teraz jest to zespół, który bardziej stawia na pressing i zaangażowanie, stąd nie gra się przeciwko niemu łatwo - dodał szkoleniowiec.
Po zdobyciu sześciu punktów w meczach z KGHM Zagłębiem Lubin i Wisłą Płock, białostoczanie w meczu na własnym boisku chcą przedłużyć serię zwycięstw w piłkarskiej ekstraklasie i utrzymać się w czołówce tabeli. Obecnie zajmują trzecie miejsce, ich przeciwnik - 13.
- Aby wywalczyć jakąś przewagę przed zimą, trzeba przede wszystkim regularnie punktować, a liga pokazuje, że nikomu nie przychodzi to łatwo" - powiedział Mamrot cytowany na klubowej stronie internetowej. W jego ocenie, kluczowe będą mecze u siebie.
- Ostatnie kolejki w tym roku mogą przynieść wiele rozstrzygnięć. Można będzie się przekonać, czy uda nam się wywalczyć jakiś kapitał, czy też trzeba będzie przygotować się na walkę do ostatniej kolejki – dodał.
Na inaugurację obecnego sezonu Jagiellonia wygrała w Niecieczy 1:0; dla Ireneusza Mamrota był to pierwszy mecz na trenerskiej ławce w piłkarskiej ekstraklasie. Przed piątkowym meczem zwraca uwagę, że po zmianie szkoleniowca (Mariusza Rumaka kilka tygodni temu zastąpił Maciej Bartoszek) Bruk-Bet gra inaczej.
- Widać, że cechuje ich to samo, co cechowało poprzednią drużynę trenera Bartoszka – Koronę Kielce, czyli determinacja, zaangażowanie i gra do ostatniego gwizdka. Na to musimy być przygotowani i z tego powodu czeka nas duże wyzwanie pod względem wolicjonalnym - dodał Mamrot.
Początek meczu Jagiellonia - Bruk-Bet Termalica w piątek o godz. 18.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze