Arsenal odzyskał północny Londyn! Tottenham na kolanach w derbach

Piłka nożna
Arsenal odzyskał północny Londyn! Tottenham na kolanach w derbach
fot. PAP

Derby północnego Londynu to jedno z najbardziej elektryzujących spotkań w każdym sezonie Premier League. Mimo atutu własnej publiczności Arsenal wcale nie był faworytem starcia z dużo równiej grającym Tottenhamem, jednak podopieczni Arsene'a Wengera zagrali prawdziwy koncert i nie dali odwiecznym rywalom rozwinąć skrzydeł. Do siatki trafiali Skhodran Mustafi i Alexis Sanchez.

Skazywany na kolejną porażkę na przestrzeni całego sezonu Arsenal zaskoczył wszystkich i w prestiżowych derbach północnego Londynu pewnie ograł wyżej notowany Tottenham. Podopieczni Mauricio Pochettino potrafili już w tym sezonie ograć wielki Real Madryt, tymczasem przy The Emirates byli bezradni. Duża w tym zasługa Shkodrana Mustafiego, który wrócił po kontuzji i kierował poczynaniami bezbłędnego w sobotę bloku defensywnego Kanonierów.

To zresztą Niemiec rozpoczął strzelanie w derbach: w 36. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Mesuta Ozila w idealny sposób skierował piłkę do siatki. Kamery wykazały minimalnego spalonego reprezentanta naszych zachodnich sąsiadów, jednak ten w polu karnym przeskoczył wszystkich i otworzył wynik. To nie był koniec dobrego okresu gospodarzy, którzy coraz mocniej dominowali swoich rywali.

Udokumentowali przewagę już kilka minut później. Hector Bellerin zagrał efektowną prostopadłą piłkę do wybiegającego Alexandre'a Lacazette'a, który o dziwo nie oddał strzału z ostrego kąta, lecz nabił nabiegającego Alexisa Sancheza. Chilijczyk zdołał przyjąć mocną piłkę na przestrzeni metra i jakimś cudem wcisnął ją pod poprzeczkę Hugo Llorisa. Goście nie potrafili odpowiedzieć, a najlepszą sytuację w pierwszych 45 minutach zmarnował Harry Kane.

Po przerwie to Koguty musiały ruszyć do przodu, jednak zupełnie nie miały pomysłu jak zburzyć perfekcyjnie spisujący się blok obronny Kanonierów. Druga połowa momentami imponowała tempem, a swoje okazje stworzyli jedni i drudzy. Najlepszą sytuację po stronie gości przestrzelili Kane i jego zmiennik Son Heung-min. Dużo lepsze okazje mieli jednak podopieczni Wengera, a kilka znakomitych sytuacji zmarnował Sanchez. Chilijczyk był dziś indywidualnie kryty przez... Davinsona Sancheza, któremu jednak zdołał się kilka razy urwać.

Arsenal wygrał pierwsze ligowe derby od marca 2014 roku, dzięki czemu zbliżył się do Tottenhamu na punkt.

Arsenal - Tottenham 2:0 (2:0)

Bramki: Mustafi 36', A. Sanchez 41'

 

Arsenal: Cech; Koscielny, Mustafi, Monreal; Bellerin, Ramsey, Xhaka, Kolasinac; Ozil (Iwobi 84'), Lacazette (Coquelin 73'), A. Sanchez

Tottenham: Lloris; D. Sanchez, Dier, Vertonghen; Trippier, Sissoko, Dembele (Winks 62'), Davies; Eriksen, Alli (Son Heung-min 75'), Kane (Llorente 75')

Żółte kartki: Xhaka, A. Sanchez, Mustafi, Monreal - Kane

CH, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie