Michalski: Wójcik byłby świetnym menedżerem

Piłka nożna
Michalski: Wójcik byłby świetnym menedżerem
fot. Cyfrasport

Radosław Michalski uważa, że zmarły w poniedziałek były trener piłkarskiej reprezentacji Polski Janusz Wójcik świetnie nadawałby się do roli menedżera. „To on podniósł organizację Legii i kadry na niespotykany wcześniej poziom” – ocenił prezes Pomorskiego ZPN.

„Wiele osób znających trenera Janusza Wójcika, a zwłaszcza jego byli zawodnicy, twierdzi, że był niesamowitym motywatorem. To oczywiście prawda, ale były selekcjoner dał się również poznać jako znakomity organizator. Dla mnie idealnie nadawałby się do roli menedżera” – stwierdził Michalski.

O tych walorach wychowanek Stoczniowca Gdańsk miał okazję przekonać się zarówno w Legii Warszawa, jak i reprezentacji Polski. „To on podniósł organizację stołecznego klubu i kadry na niespotykany wcześniej poziom. Mieszkaliśmy w najlepszych hotelach, piłkarze mogli też liczyć na bardzo wysokie premie. Zmieniło się wiele innych rzeczy oraz cała otoczka wokół reprezentacji. Trener Wójcik był typowym przywódcą, który na wszystko chciał mieć wpływ i o wszystkim decydować” – zauważył.

Michalski trafił do Legii w 1992 roku w wieku 23 lat z trzecioligowego (obecna druga liga) Stoczniowca i nie ukrywa, że pozytywnie zaskoczyły go treningi prowadzone przez tego szkoleniowca. „Standardem były wówczas zajęcia trwające nawet 2,5 godziny, które prowadzone były w dość ospałym tempie. Mi one bardzo się dłużyły, natomiast u Janusza treningi były zdecydowanie krótsze, ale bardzo dynamiczne. Sporo było zajęć z piłkami, ćwiczeń interwałowych i gierek na małym boisku. Wszystko odbywało się na dużej intensywności i na wysokim tętnie. Piłkarze nie mieli prawa się nudzić. Teraz takie treningi to norma, ale na początku lat 90. to było novum” – podkreślił.

28-letni reprezentant biało-czerwonych zetknął się z Wójcikiem nie tylko w Legii i kadrze, ale również w 2001 roku na Cyprze.

„Moja kariera w dużej mierze związana jest z tym szkoleniowcem. Janusz nie ściągnął mnie co prawda do Legii, ale to u niego debiutowałem w ekstraklasie. Z kolei za jego kadencji rozegrałem najwięcej meczów w reprezentacji. A na Cyprze tworzyliśmy polską kolonię w Anorthosisie Famagusta razem ze Sławkiem Majakiem, Wojtkiem Kowalczykiem i trenerem Andrzejem Czyżniewskim. Niestety, "Czyżyk" i Janusz już nie żyją” – podsumował Michalski.

RM, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie