Zimnoch zmieni dyscyplinę sportu?!

Sporty walki

Krzysztof Zimnoch, wygrywając z Joey'em Abellem chciał ponownie przypomnieć o sobie w pięściarskim świecie. Niespodziewana porażka przez nokaut skomplikowała jednak plany boksera, który rozważa... zmianę dyscypliny sportu. Podobnie jak kilku innych przedstawicieli świata boksu, chce przejść do MMA.

Dla Zimnocha (22-2-1, 15 KO) i jego promotora Tomasza Babilońskiego porażka z Abellem była sporym szokiem, tym bardziej, że Polak został brutalnie znokautowany. Nasz pięściarz długo dochodził do siebie i miał sporo czasu na przemyślenia. Jaki pomysł wykiełkował w głowie Zimnocha? Nie chce on kończyć z boksem, ale...

- Po ostatniej walce ciężko było się podnieść, ale już jestem. Wróciłem do treningów, ale bardzo możliwe, że następnym razem zobaczycie mnie w klatce. Obecnie często chodzę na zapasy i treningi MMA - twierdzi Zimnoch, cytowany przez portal ringpolska.pl. 34-latek zdradził również, że w przeszłości miał do czynienia z wszechstylową walką wręcz. - Tak naprawdę całe dzieciństwo uprawiałem MMA ze swoimi braćmi i starszym o kilka lat wujkiem – pamiętam jaki to był wycisk - mówi.

Nie bez znaczenia może być fakt, że promotor Babiloński zorganizował w ostatnim czasie dwie gale MMA, które okazały się sporym sukcesem. W minioną sobotę w Legionowie podczas Babilon MMA 2 zobaczyliśmy mnóstwo ciekawych pojedynków, a w walce wieczoru Szymon Kołecki pokonał Michała Orkowskiego. Przykład Kołeckiego - byłego ciężarowca, może być inspiracją dla Zimnocha.

 

Skrót ostatniej walki Zimnocha z Abellem w załączonym materiale wideo.

psl, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie