Trener kadry futsalu: Mecze z Gruzją były ważne pod kątem selekcji

Los nie oszczędził naszych zawodników podczas losowania grup ME i przyjdzie im zmierzyć się w grupie B z medalistami poprzedniego czempionatu Starego Kontynentu - Rosjanami i Kazachami. Ci pierwsi w 2016 roku w Serbii powtórzyli sukces z poprzednich dwóch turniejów, sięgając po srebrny medal. Rosjanie marzą jednak o powtórzeniu największego sukcesu z 1999 roku, gdy jedyny raz podnosili w górę puchar za mistrzostwo Europu. Z kolei reprezentacja Kazachstanu to raczej nowicjusz na europejskich parkietach, ale już w debiucie na Euro - w 2016 roku sięgnęli po brązowe krążki.

- Kazachstan i Rosja zdecydowanie odbiegają poziomem od Gruzinów. Nie możemy patrzeć na tamtych rywali przez pryzmat dwumeczu z Gruzją. Czasu nie pozostało już zbyt dużo, to jedno z ostatnich zgrupowań przed Euro. Nie będzie wiele czasu na poprawki - mówi 18-letni Michał Kałuża, który od kilku miesięcy jest podstawowym bramkarzem naszej kadry.

Towarzyskie spotkania z Gruzją były odpowiednio trzecim i czwartym meczem w roli selekcjonera dla Błażeja Korczyńskiego. W październiku zastąpił on na stanowisku trenera Andrzeja Biangę, pod którego wodzą Polacy wywalczyli awans na mistrzostwa w Słowenii. Wcześniej Korczyński był asystentem Biangi. W roli szkoleniowca drużyny narodowej zadebiutował w listopadzie, a prowadzony przez niego zespół zremisował i przegrał ze Słowenią. Teraz przyszły dwa wygrane starcia z Gruzinami - odpowiednio 4:2 i 3:1.

- Chcemy wygrywać, chcemy budować swoje morale. (...) Mecze były też ważne pod kątem selekcji, bo już niebawem musimy wybrać czternastkę, która poleci do Moskwy, zobaczyć, jaką formę prezentują poszczególni zawodnicy. Dlatego to są cenne spotkania - twierdzi Korczyński, który po raz drugi pojedzie na mistrzostwa Europy. W 2001 roku był jednym z zawodników kadry, która na turnieju w Rosji zajęła ostatnie miejsce w grupie.

Mistrzostwa Europy 2018 zostaną rozegrane w Arenie Stożice od 30 stycznia do 10 lutego 2018 roku. Polacy rozpoczną zmagania już pierwszego dnia turnieju, gdy zmierzą się z Rosją. Dwa dni później naszym rywalem będą Kazachowie. Do ćwierćfinałów awansują po dwie najlepsze drużyny z każdej z grup.

W załączonych materiałach wideo wywiady z piłkarzami oraz trenerem reprezentacji Polski.