Gruszka: Coś nie działa

Siatkówka
Gruszka: Coś nie działa
fot. Cyfrasport

Siatkarze GKS Katowice przegrali w środę w Spodku z Asseco Resovią Rzeszów 0:3. To była ich piąta z kolei porażka. - Coś nie działa – przyznał po spotkaniu trener GKS Piotr Gruszka.

„Każda kolejna przegrana nas paraliżowała jeszcze bardziej. Weszliśmy w etap strasznego strachu. To było widać po naszych akcjach. W teorii próbujemy, chcemy, ale boisko tego nie odzwierciedla. Coś nie działa. Tak na gorąco nie wiem, o co chodzi” – powiedział PAP Gruszka.

 

Katowiczanie wygrali w tych pięciu pojedynkach jednego seta.

 

Zespół gości poprowadził trener Andrzej Kowal, który 3 grudnia zastąpił Roberto Serniottiego. Włoch szkoleniowcem Resovii został w maju w miejsce... Kowala, który został dyrektorem sportowym.

 

Środowy mecz w Spodku był zorganizowany w duchu niedawnej „Barbórki”. Kibiców witały śląskie piosenki, podczas długiej przerwy przygrywała górnicza orkiestra dęta w mundurach, a spiker był ubrany we flanelową, roboczą koszulę i kask.

 

Końcówka drugiej partii rozgrzała widownię, bowiem gospodarze przegrywali 19:24, przy zagrywce Emanuela Kohuta wyrównali, a potem przegrali do 25.

 

Przed trzecim setem w hali pojawił się prezydent Katowic Marcin Krupa (samorząd ma w klubie ok. 80 proc. udziałów) i szybko mógł Spodek opuścić.

 

„Resovia to rywal doświadczony, mocny. Ale dziś zagrał na tyle, ile wystarczyło, aby wygrać. Rywale nie musieli rozegrać super zawodów, bo nie było trzeba” – ocenił Piotr Gruszka.

 

GKS Katowice - Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (20:25, 25:27, 16:25)

 

GKS Katowice: Karol Butryn, Serhij Kapelus, Emanuel Kohut, Marcin Komenda, Paweł Pietraszko, Gonzalo Quiroga - Bartosz Mariański (libero) - Maciej Fijałek, Tomasz Kalembka, Bartłomiej Krulicki, Rafał Sobański, Adrian Stańczak, Kacper Stelmach, Dominik Witczak

 

Asseco Resovia Rzeszów: Jakub Jarosz, Michał Kędzierski, Bartłomiej Lemański, Marcin Możdżonek, Thibault Rossard, Aleksander Śliwka - Mateusz Masłowski (libero) - Dominik Depowski, Dawid Dryja, Elviss Krastins, Lukas Tichacek.

KJ, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie