Kibice Milanu stracili cierpliwość! Chcą odejścia młodej gwiazdy

Piłka nożna

Gianluigi Donnarumma przeżył w środę być może jeden z najgorszych wieczorów w swoim życiu. Milan pokonał wprawdzie Hellas Weronę 3:0, jednak, kibice Rossonerich wywiesili na San Siro skierowany do bramkarza transparent z jasnym komunikatem "Nasza cierpliwość się skończyła, wynoś się".

Cała sprawa związana jest z opublikowaną przez włoskie media informacją, jakoby agent Donnarummy - Mino Raiola - chciał doprowadzić do zerwania kontraktu. Powodem takiego postępowania ma być ogromna presja psychologiczna, którą zdaniem reprezentanta piłkarza, mediolański klub wywierał na młodym bramkarzu podczas letnich negocjacji w sprawie przedłużenia kontraktu.

Kibice zgromadzeni w środę na San Siro nie pozostawili wątpliwości na temat tego, co sądzą o tej sytuacji. "Moralna przemoc, 6 milionów euro za rok i zakontraktowanie twojego pasożytniczego brata? [27-letni brat zawodnika, Antonio, również jest bramkarzem. Do Milanu przeszedł latem z greckiego Asterasu Tripolis, jednak nie rozegrał dotychczas żadnego meczu - przyp.] Nasza cierpliwość się skończyła, wynoś się!" głosił wywieszony na trybunach transparent. Oprócz tego słychać było okrzyki "Donnarumma kawałek gówna".

Po spotkaniu kamery zarejestrowały wymowny obrazek z szatni. Kapitan Rossonerich, Leonardo Bonucci, pocieszał płaczącego i kompletnie załamanego Donnarummę.

W obronie bramkarza stanął też trener Milanu - Gennaro Gattuso.

- To jeszcze 18-letnie dziecko. Ma moją pełną ochronę. Czuję się strasznie z tym, co się stało. Ludzie zachowali się tak, jakby był potworem, nie zasłużył na to. Dobrze, że na stadionie było tylko 9000. osób, wyobraźcie sobie gdyby obrażało go 50 tys. - powiedział.

no, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie