Dyktator Korei Płn. chce sprowadzić do kraju... Inter Mediolan. "Przyszłoby 200 tys. ludzi"

Piłka nożna

Przywódca Korei Północnej, 33-letni Kim Dzong Un jest fanem piłki nożnej. Przed laty, gdy mieszkał jeszcze w Europie, często pojawiał się na San Siro, by oglądać w akcji swój ukochany Inter Mediolan. Jak się okazuje, przywódca ma plan, by ściągnąć do kraju lidera Serie A!

W młodzieńczych latach Kim Dzong Un mieszkał w Szwajcarii i raz na jakiś czas odwiedzał Mediolan, bo obejrzeć domowe mecze ukochanego Interu. Te informacje na łamach Bilda potwierdził przyjaciel dyktatora.
 
33-latek zaskoczył wszystkich chęcią sprowadzenia Nerrazurrich do... Korei Północnej. Przywódca ma plan na mecz towarzyski reprezentacji swojego kraju z europejskim gigantem.
Byłbym niezwykle szczęśliwy, gdyby Inter zagrał w Pjongjangu. Na mecz towarzyski z reprezentacją Korei Północnej przyszłoby 200 tys. ludzi!
Inter po 16 kolejkach jest liderem Serie A przed Napoli i Juventusem. Kilka dni temu klub z San Siro w dramatycznych okolicznościach wyeliminował trzecioligowe Pordenone Calcio w ramach 1/8 finału Pucharu Włoch.
ch, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie