Ekstraklasa: Kolejna wpadka Lechii. Tym razem z niepotrafiącą wygrywać Sandecją

Piłka nożna
Ekstraklasa: Kolejna wpadka Lechii. Tym razem z niepotrafiącą wygrywać Sandecją
fot. Cyfrasport.eu

Lechia Gdańsk nie potrafiła pokonać kolejnego rywala, z którym na papierze powinna wysoko wygrać. Tym razem zremisowała 2:2 z prowadzoną przez asystenta dopiero co zwolnionego Radosława Mroczkowskiego Sandecją Nowy Sącz.

Sandecja przed sobotnim starciem nie wygrała od 11 meczów - ostatni raz odniosła zwycięstwo 17 września nad Bruk-Bet Termaliką Nieciecza.

Sytuacja Lechii wcale nie była lepsza. Gdańszczanie co prawda smaku zwycięstwa zaznali dość niedawno, bo 1 grudnia, kiedy pokonali 3:2 Śląsk Wrocław, ale w ostatnim meczu przegrali u siebie 1:3 z ostatnią w tabeli Pogonią Szczecin. W sobotę w Niecieczy mierzyły się ze sobą drużyny nr 14. i 11. w Ekstraklasie.

Wynik meczu w 16. minucie nieoczekiwanie otworzyła niżej notowana Sandecja. W sytuacji sam na sam z Dusanem Kuciakiem po podaniu Patrika Mraza znalazł się Aleksandar Kolew. Bułgar pokonał Słowaka z zimną krwią, wskutek czego jego zespół prowadził w starciu z Lechią do końca pierwszej połowy.

Siedem minut po przerwie gospodarze zostali sprowadzeni na ziemię - po krótkim podaniu od Sławomira Peszki mocnym strzałem z linii pola karnego popisał się Flavio Paixao. Goście postanowili pójść za ciosem.

W 87. minucie prowadzenie Lechii dał Joao De Oliveira, który cztery minuty wcześniej zmienił Romario Balde. Szwajcar popisał się w szesnastce rywala kapitalnym dryblingiem, minął dwóch rywali i technicznym strzałem pokonał Michała Gliwę. Jak się jednak okazało, nie był to koniec emocji.

Wynik meczu w drugiej minucie doliczonego czasu gry po aucie wykonanym przez Filipa Piszczka ustalił Słowak Mraz. Lechia straciła kolejne punkty z zespołem, z którym na papierze powinna pewnie wygrać. Słaba seria trenera Adama Owena.

Sandecja Nowy Sącz - Lechia Gdańsk 2:2 (1:0)

Bramki: Kolew 16., Mraz 92. - F. Paixao 52., De Oliveira 87. Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).

 

Sandecja: Michał Gliwa - Adrian Basta, Michal Piter-Bucko, Dawid Szufryn (16. Płamen Kraczunow), Patrik Mraz - Adrian Danek (80. Tomasz Brzyski), Grzegorz Baran, Bartłomiej Kasprzak, Wojciech Trochim (71. Filip Piszczek), Maciej Małkowski - Aleksandyr Kolew.

Lechia: Dusan Kuciak - Paweł Stolarski, Grzegorz Wojtkowiak, Joao Nunes, Jakub Wawrzyniak (78. Steven Vitoria) - Romario Balde (83. Joao Oliveira), Simeon Sławczew, Daniel Łukasik, Flavio Paixao, Sławomir Peszko - Marco Paixao (90. Mateusz Żukowski).

Żółte kartki: Mraz, Kolew, Kraczunow - Balde.

RH, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie