Popek o Strachu przed KSW 41: On ma karabiny? Chyba pistolety na kapiszony!
Podczas KSW 41 dojdzie do długo wyczekiwanego starcia między Popkiem Monsterem (3-2, 3 KO) a Tomaszem Oświecińskim (0-0). Czy debiutant zaskoczył Popka na treningu medialnym? - Tego nie da się zagrać. On po prostu nie potrafi się ruszać. To będzie jednostronna walka - zapowiada Popek Monster.
Maciej Turski: Jak podsumujesz krótko okres przygotowaczy przed galą KSW 41?
Popek Monster: Najlepszy dotychczas. Miałem teraz sparingpartnerów z prawdziwego zdarzenia i tak dobrze nie byłem przygotowany jeszcze nigdy. Czekają mnie jeszcze zajęcia z byłym mistrzem KSW Fernando Rodriguesem Jr. A Dodatkowo mój rywal nic nie pokazał na treningu medialnym...
Tomasz Oświeciński twierdzi, że była to zasłona dymna przed galą KSW 41.
Tak twierdzi, że później będzie popisywał się swoimi karabinami, ale tam nie ma żadnych karabinów. Tam mogą być ewentualnie tylko pistolety na kapiszony!
Spodziewałaś się czegoś więcej po Strachu?
Wiedziałem, że może to tak wyglądać. Jak można nauczyć się technik bokserskich w pół roku? To nie jest możliwe. Wystarczy taki wzrok jak mój, żeby dostrzec na jakim poziomie jest Strachu.
Po Tomku Oświecińskim spodziewasz się przede wszystkim technki z judo, które trenował w przeszłości? Twoim atutem na pewno będzie stójka.
Nie wiem jakie jest jego judo, ale moje i tak jest lepsze. Nie da rady tego zagrać. Po prostu on nie potrafi się ruszać i taka jest smutna prawda. Mam przygotowane na niego trzy patenty skończenia i jeśli nie uda się go znokautować to z pewnością go uduszę.
W załączonym materiale wideo wywiad z Popkiem Monsterem przed KSW 41.
Cyfrowy Polsat i IPLA ze świąteczną galą KSW 41
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze