Liga Mistrzów: PGE Skra przepadła na Syberii

Siatkówka

PGE Skra Bełchatów przegrała swój drugi mecz Ligi Mistrzów w tym sezonie. Tym razem lepszy od podopiecznych Roberto Piazzy okazał się zespół Lokomotiwu Nowosybirsk. Rosjanie pokonali Polaków 3:0.

PGE Skra przystępowała do boju na Syberii bez swojego kluczowego atakującego. Mariusz Wlazły doznał bowiem urazu dolnego odcinka pleców. Zawodnik przejdzie teraz w Polsce badania, które pokażą, na ile poważna jest to kontuzja.

Może gdyby 34-latek pojawił się w środę na parkiecie, losy tego meczu potoczyłyby się inaczej. Rosjanie byli bowiem dla PGE Skry bezlitośni. Dwa pierwsze sety wygrali do 18. Kapitalną pracę wykonywał Georg Grozer, któremu akompaniował niezłomny Aleksiej Rodiczew.

Trzecia siła rosyjskiej Super Ligi nie miała skrupułów wobec Polaków także w secie nr trzy. Choć siatkarze PGE Skry robili, co mogli, polegli w ostatniej części meczu 19:25. Było to drugie spotkanie i druga porażka bełchatowian w tej edycji Ligi Mistrzów - na inaugurację przegrali 1:3 z mistrzem Francji Chaumont VB 52.

 

Lokomotiw Nowosybirsk - PGE Skra Bełchatów 3:0 (25:18, 25:18, 25:19)

 

Lokomotiw: Ekszi, Rodiczew, Kurkajew, Grozer, Sawin, Smoljar, Gołubiew (libero) oraz Martyniuk (libero).

PGE Skra: Kłos, Łomacz, Ebadipour, Lisinac, Romać, Bednorz, Piechocki (libero) oraz Janusz, Czarnowski, Penczew, Milczarek (libero).

 

RH, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie