Polacy otrzymali przeprosiny za źle odegrany hymn w Niemczech!
Kamil Stoch jest w fantastycznej formie i nie schodzi z pierwszego miejsca podczas Turnieju Czterech Skoczni. Polak wygrał dwa konkursy i hymn po zwycięstwie w Garmisch-Partenkirchen był odegrany w zdecydowanie zbyt wolnym tempie. FIS zabrał stanowisko w tej sprawie.
Światowa federacja skoków postanowiła nie zostawić tej sytuacji i ją jak najszybciej wyjaśnić. Tym bardziej, że Stoch skacze rewelacyjnie i bardzo możliwe, że w dwóch konkursach w Austrii również stanie na najwyższym stopniu podium. – FIS, w imieniu organizatorów niemieckich konkursów, przeprasza polskich kibiców za przygotowane wersje hymnów. Na Austrię przygotowano inną wersję – powiedział serwisowi Skijumping.pl Adam Małysz.
- FIS, w imieniu organizatorów niemieckich konkursów, przeprasza polskich kibiców za przygotowane wersje hymnów. Na Austrię przygotowano inną wersję - mówi Adam #Małysz.#Innsbruck #skijumpingfamily #skoki #4hills #TCS #vierschanzentournee
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) 3 stycznia 2018
W Oberstdorfie podczas pierwszego zwycięstwa Stocha w turnieju odegrano hymn w poprawnej wersji. Natomiast ten w Garmisch-Partenkirchen był porównywany nawet do „Mazurka Dąbrowskiego” w wykonaniu Edyty Górniak z piłkarskich mistrzostw świata 2002.
Stoch po dwóch zwycięstwach z rzędu w Turnieju Czterech Skoczni jest zdecydowanym liderem tej imprezy. Drugi Richard Freitag traci do niego 11,8 pkt. Trzeci w klasyfikacji generalnej jest inny Polak, Dawid Kubacki. On jednak do lidera traci aż 32,3 pkt.
Przejdź na Polsatsport.pl