Kita domaga się ukarania sędziego po meczu z PSG
Według piłkarzy i działaczy FC Nantes sędzia Tony Chapron powinien zostać zawieszony po kontrowersyjnym zachowaniu w niedzielnym meczu z Paris Saint Germain w 20. kolejce francuskiej ekstraklasy. Arbiter próbował podciąć jednego z zawodników gospodarzy.
Do tej kuriozalnej sytuacji doszło w doliczonym czasie gry, kiedy PSG prowadziło 1:0 po bramce Angela Di Marii w 12. minucie. Wówczas sędzia Chapron próbował nadążyć za akcją gospodarzy i wbiegł przed zawodnika Diego Carlosa. Obaj nie widzieli się nawzajem i pomocnik Nantes spowodował upadek arbitra.
Ten z kolei leżąc próbował podciąć gracza kopiąc go w okolice stawu skokowego. Następnie ukarał Carlosa żółtą kartką. Carlos miał już na koncie żółty kartonik i musiał opuścić boisko. Na te wydarzenia zareagował śmiechem prezes Nantes Waldemar Kita. - To żart. Co mam powiedzieć? Jeżeli powiem za dużo, zostanę wezwany przed komisję. Szczerze mówiąc, cała Europa śmieje się z tego - powiedział Kita po meczu.
Pomocnik Nantes Valentin Rongier domaga się, aby na podstawie zapisu telewizyjnego ukarać sędziego, jak czasami ma to miejsce w przypadku piłkarzy. - Stwierdziłem, że decyzja sędziego była całkowicie absurdalna. Przecież Diego nie zrobił tego celowo. Mam nadzieję, że arbiter zostanie osądzony. Ma być przykładem dla innych i nie powinien robić takich rzeczy. Zapytałem go jak mógł kopnąć Carlosa, a on odpowiedział, że się poślizgnął. Rozśmieszył mnie - podkreślił Rongier.
Chapron jest wyznaczony do prowadzenia środowego meczu Angers SCO - ES Troyes AC w 21. kolejce francuskiej ekstraklasy.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze