Portugalskie media pod wrażeniem! "Wyeliminowaliśmy faworytów"
Portugalskie media szeroko informują o niedzielnym remisie z Polską 27:27, który zapewnił ekipie gospodarzy awans do rundy play off eliminacji mistrzostw świata w piłce ręcznej w 2019 r. Podkreślają one, że Portugalczycy pokonali faworyta grupy.
Komentatorzy stacji Sport TV odnotowali, że podopieczni trenera Paulo Pereiry wykonali w niedzielę plan minimum, jakim było zremisowanie z utytułowaną ekipą Biało-Czerwonych. - Zadanie zostało wykonane. Wyszliśmy z grupy - podsumowali mecz reporterzy portugalskiej telewizji.
Dziennikarze zgodnie twierdzą, że Polska była zdecydowanym faworytem grupy eliminacji do play off mistrzostw świata, której rozgrywki odbyły się w Portugalii. Odnotowują, że wprawdzie dorobek punktowy gospodarzy był identyczny co Polaków, ale podopieczni Pereiry mieli przewagę bramkową. - Wychodzimy z Grupy 4 z pierwszego miejsca, wyprzedzając byłych wicemistrzów świata. Nasza ekipa zdobyła pięć punktów, ale, co najważniejsze, awans zapewniliśmy sobie dzięki wysokim wygranym nad Kosowem i Cyprem - napisał dziennik "Record" w internetowym wydaniu.
W niedzielnym spotkaniu zakończonym remisem 27:27 portugalskie media w ekipie gospodarzy wyróżniły szczególnie Gilberto Duarte i Pedro Portelę, z których każdy zaliczył po sześć celnych rzutów. Wskazały, że do sukcesu walnie przyczynił się również bramkarz gospodarzy Humberto Gomes.
"Record" przypomniał, że choć Polacy zyskali przewagę w drugiej części spotkania rozgrywanego w Povoa de Varzim, to jednak gospodarze wyrównali straty i do końca pewnie kontrolowali przebieg spotkania.
Z kolei dziennik "Diario de Noticias" zacytował obrotowego Tiago Rochę, który po spotkaniu ujawnił, że Portugalczycy "wcześniej przestudiowali bardzo dobrze" zespół Biało-Czerwonych. Portugalski szczypiornista jeszcze w ubiegłym roku bronił barw Wisły Płock.
Gazeta w swoim wydaniu online cytuje również szkoleniowca Portugalczyków, który przyznał, że awans do play offu był efektem bardzo ciężkiej pracy, jaką jego podopieczni wykonali w ostatnich tygodniach. - Mozolnie pracowaliśmy od 22 grudnia. Ja i moi gracze prawie nie mieliśmy czasu, aby obchodzić święta Bożego Narodzenia - dodał Pereira.
Portugalia pozna rywala w play offie po mistrzostwach Europy w Chorwacji, które zakończą się 28 stycznia. Na swoich przeciwników czekają już także zespoły, które, podobnie jak Portugalii, wyszły z pierwszego miejsca w swoich grupach: Rosja, Litwa, Rumunia, Holandia, a także Bośnia i Hercegowina.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze