Trener Dafi: Musimy ograniczyć własne błędy

W ostatniej kolejce ligowej kieleccy siatkarze przegrali na wyjeździe z AZS Olsztyn 0:3. "Myślę, że zagraliśmy niezły mecz, niestety za to punktów nie dają i to jest problem. Zagraliśmy przede wszystkim bardzo dobrze na siatce, tutaj zdecydowanie nie odstawaliśmy zespołowi z Olsztyna" – podkreślił Daszkiewicz.

 

Szkoleniowiec Dafi Społem zaznaczył, że w najbliższym meczu z Cuprum Lubin jego zespół musi zagrać na 100 proc. możliwości. "Każdy musi zagrać na równym i wysokim poziomie, żeby liczyć na zwycięstwo. Na pewno wychodzimy z takim nastawieniem, bo sytuacja się nie zmieniła, cały czas potrzebujemy punktów, więc w każdym meczu musimy walczyć o zwycięstwo" – dodał.

 

Daszkiewicz pytany, na co jego zespół powinien zwrócić uwagę w meczu z Cuprum podkreślił, że u rywali "tych mocnych punktów jest bardzo dużo". "Rozgrywający Masny (Michał) jest jednym z najlepszych rozgrywających w polskiej lidze od wielu lat. Jest atakujący reprezentacji Polski Kaczmarek (Łukasz) oraz bardzo dobra para estońskich przyjmujących Keith Pupart – Robert Taht" – zaznaczył szkoleniowiec kieleckich siatkarzy.

 

Siatkarze Dafi Społem z dorobkiem dziewięciu punktów zajmują ostatnie miejsce w tabeli. Ich najbliższy rywal zgromadził o 19 punktów więcej i obecnie jest na 8. miejscu.

 

"Liczę na kolejne punkty, bo musimy się wyrwać z tego dna" – stwierdził kielecki przyjmujący Maciej Pawliński. Zwrócił uwagę, że w najbliższym spotkaniu ważne będzie prawidłowe przyjęcie zagrywki, ponieważ rywale bardzo dobrze radzą sobie w tym elemencie gry.

 

Czwartkowe spotkanie Dafi Społem Kielce z Cuprum Lubin rozpocznie się w Kielcach o godz. 18.

Przejdź na Polsatsport.pl