Liga Mistrzów: Męczarnie drużyny Heynena w meczu z outsiderem
VfB Friedrichshafen po ogromnych męczarniach wygrało z grecką drużyną PAOK Saloniki 3:2 (17:25, 28:30, 25:14, 25:17, 15:9) w trzeciej rundzie fazy grupowej siatkarskiej Ligi Mistrzów. Trenerem niemieckiego zespołu jest kandydujący na stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski Vital Heynen.
Niemiecka ekipa z Bartoszem Bołądziem w składzie do tej pory w Lidze Mistrzów radziła sobie znakomicie odnotowując dwa przekonujące zwycięstwa (3:1 z Halkbankiem Ankara i 3:0 Z Vammalanem Lentopallo). Kiedyś musiał nadejść czas na słabszy występ, ale któż spodziewałby się, że będzie to właśnie mecz z grecką drużyna, która w grupie B zajmuje ostatnie miejsce.
Już po pierwszym secie można było mówić o sensacji. Siatkarze Vitala Heynena dostali w nim sromotne lanie od Greków, którzy nie należą do światowej czołówki. Druga odsłona była bardziej wyrównana. Po 40 minutach walki punkt za punkt na przewagi również wygrali gospodarze. Rozdrażnieni siatkarze Friedrichshafen gładko wygrali kolejne dwa sety i kiedy wydawało się, że tie-break będzie jedynie formalnością ekipa PAOK-u niespodziewanie wróciła do gry.
Gospodarze prowadzili już 5:1, lecz niemieccy siatkarze nieustannie motywowani przez Heynena zdołali odwrócić losy meczu i odnieść kolejne, trzecie już zwycięstwo w grupie B.
Heynen jest jednym z najpoważniejszych kandydatów do objęcia posady trenera polskiej kadry. W wyścigu o to stanowisko oprócz niego pozostali jeszcze tylko Piotr Gruszka i Andrzej Kowal.
PAOK Saloniki - VfB Friedrichshafen 2:3 (25:17, 30:28, 14:25, 17:25, 9:15)
Komentarze