Łuszczek o Kowalczyk: Sprawdziła siebie i rywalki

Zimowe
Łuszczek o Kowalczyk: Sprawdziła siebie i rywalki
fot. PAP

Józef Łuszczek, mistrz świata w biegach narciarskich z 1978 r. uważa, że Justyna Kowalczyk w sobotnim biegu łączonym (7,5 km techniką klasyczną + 7,5 km dowolną) igrzysk w Pjongczangu pokazała się z dobrej strony. Polka była 17., wygrała Szwedka Charlotte Kalla.

Na mecie Kowalczyk straciła wprawdzie do Szwedki ponad 1.45 min, ale to zdaniem Łuszczka nie było najważniejsze.

 

"W +klasyku+ miała tylko 9 sekund do prowadzącej, a przecież ten bieg miał sprawdzić możliwości jej oraz rywalek właśnie w tej technice. Według mnie zaprezentowała się w tej części bardzo dobrze, co nieźle rokuje przed wtorkowym sprintem" - ocenił pierwszy start Kowalczyk mistrz świata na dystansie 15 km i brązowy medalista na 30 km techniką klasyczną z Lahti.

 

Teraz przed zawodniczkami dwa dni przerwy. "Trochę na pewno odpoczną, ale głównie poświęcą ten czas na dokładne zbadanie trasy i zaplanowanie strategii. Sprawdzą, gdzie można te ułamki sekund zyskać lub stracić, gdzie zaatakować, co zrobić, żeby nie dać sobie zajechać drogi, itp." - wyliczał Łuszczek.

 

Czy brak startów ze światową czołówką w tym sezonie może utrudnić najlepszej polskiej biegaczce opracowanie właściwej strategii? "Absolutnie nie! Każdy bieg jest inny, a zwłaszcza ten na igrzyskach. Ponadto sprint to często loteria, w której po prostu trzeba mieć trochę szczęścia, bo nawet najdrobniejszy błąd, np. w odczytaniu zamiarów przeciwniczek, jest nie do nadrobienia. Justynę stać na bardzo dobry wynik, byle tylko dostała się do finału" - wyjaśnił były biegacz.

 

Dodał, że obserwując od lat zawodniczkę z Kasiny Wielkiej, wybrałby dla niej koncepcję zdecydowanego ataku na podbiegach. "Ponieważ w tym elemencie jest najlepsza. Na zjeździe, zwłaszcza na zakręcie, może być różnie - upadek, zajechanie drogi i po sprawie" - ocenił Łuszczek.

 

17 lutego rozegrana zostanie sztafeta 4x5 km. Cztery lata temu w Soczi polska sztafeta zajęła siódme miejsce.

 

"W dzisiejszym biegu łączonym Justyna była siedemnasta, Sylwia Jaśkowiec trzydziesta, a tuż za nią uplasowała się Ewelina Marcisz. Trochę gorzej spisała się Martyna Galewicz, ale jeżeli wszystko pójdzie dobrze, to mam nadzieję, że też znajdą się w ósemce. Na tym poziomie, jaki prezentują, będzie to bardzo dobry wynik" - uważa dwukrotny olimpijczyk (Lake Placid, 1980 i Sarajewo, 1984).

 

Kolejną konkurencją, w której w Pjongczangu wystartuje dwukrotna mistrzyni olimpijska będzie sprint drużynowy (21 lutego). "Justyna powalczy w nim najprawdopodobniej z Sylwią. One wprawdzie w Soczi były piąte, a rok później na mistrzostwach świata w Falun zdobyły brązowy medal, ale tym razem Skandynawki, Amerykanki czy Rosjanki są według mnie mocniejsze" - zauważył pierwszy Polak, który został mistrzem świata w biegach narciarskich.

 

25 lutego, w ostatnim dniu koreańskich igrzysk, rozegrany zostanie bieg na 30 km techniką klasyczną. I tu Łuszczek widzi największą szansę na bardzo dobry wynik Kowalczyk.

 

"Ale czy na medal? Nie wiem. To ciężki bieg, jednak na tym dystansie drobne błędy własne można poprawić, a cudze świetnie wykorzystać. Justyna jest mocna, startuje na takich i dłuższych trasach, więc mam nadzieję, że to będzie jej dzień" - podsumował.

 

Kowalczyk jest pięciokrotną medalistką igrzysk olimpijskich. Dwukrotnie stawała na najwyższym stopniu podium w biegach techniką klasyczną: w 2010 w Vancouver na 30 km oraz cztery lata później w Soczi na 10 km. W Kanadzie zajęła też drugie miejsce w klasycznym sprincie oraz w biegu łączonym. W Turynie (2006) natomiast zdobyła brąz w biegu na 30 km techniką dowolną.

 

Od 9 do 25 lutego w ramach „otwartego okna” wszyscy abonenci Cyfrowego Polsatu będą mieli nieograniczony dostęp do 3 uruchomionych specjalnie na czas Zimowych Igrzysk Olimpijskich kanałów: Eurosport 3, Eurosport 4 i Eurosport 5, gdzie będzie można oglądać relacje z igrzysk w jakości HD i bez reklam.

 

Kanały dostępne będą na dekoderach Cyfrowego Polsatu pod numerami 222, 223, 224.

 

Dodatkowo zapewnimy polską oprawę komentatorską wydarzenia na tych kanałach, realizowaną przez dziennikarzy i ekspertów Polsatu Sport.

FW, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie