Pjongczang 2018. Tahiri: Infrastruktura jest zła

Tahiri, który w czwartek 15 lutego skończy 29 lat, urodził się w Słowenii, skąd pochodzi jego matka. Ojciec ma korzenie kosowsko-albańskie. W barwach Kosowa zadebiutował na olimpiadzie.

- Bardzo zależało mi na ukończenie wtorkowej kombinacji, mimo że na zlodzonej trasie miałem sporo problemów. Widziałem, że wielu zawodników nie dojechało do mety, a ja nie chciałem zepsuć pierwszego występu na igrzyskach - podkreślił reprezentant Kosowa.

W zjeździe Tahiri był 55. (1.23,84), ukończył też slalom z czasem 59,56 i ostatecznie sklasyfikowany został na 37. miejscu - 2.23,40. Do zwycięzcy Austriaka Marcela Hirschera stracił prawie 17 sekund.

- W Kosowie są góry, ale infrastruktura jest zła. Wyciągi krzesełkowe są bardzo stare - dodał.

Z tego powodu trenuje głównie w Austrii, we Włoszech i Słowenii, gdzie mieszka i właśnie tam ukończył studia stomatologiczne.

- Chirurgia jamy ustnej jest moją pasją. W ciągu tych lat, w których czekałem aż Kosowo dołączy do rodziny olimpijskiej, po prostu uczyłem się - przyznał Tahiri, który już zapowiada, że będzie walczył także o igrzyska 2022 w Pekinie.

- Dzięki wyuczonemu zawodowi będę miał więcej pieniędzy na treningi - powiedział.

Rywalizacji w kombinacji nie ukończył m.in. Michał Kłusak.

 

Od 9 do 25 lutego w ramach „otwartego okna” wszyscy abonenci Cyfrowego Polsatu będą mieli nieograniczony dostęp do 3 uruchomionych specjalnie na czas Zimowych Igrzysk Olimpijskich kanałów: Eurosport 3, Eurosport 4 i Eurosport 5, gdzie będzie można oglądać relacje z igrzysk w jakości HD i bez reklam.

 

Kanały dostępne będą na dekoderach Cyfrowego Polsatu pod numerami 222, 223, 224.

 

Dodatkowo zapewnimy polską oprawę komentatorską wydarzenia na tych kanałach, realizowaną przez dziennikarzy i ekspertów Polsatu Sport.

Przejdź na Polsatsport.pl