Hiszpańskie media o meczu Real Madryt - PSG: Wygrana dzięki Asensio
Hiszpańskie media twierdzą, że zwycięstwo Realu Madryt 3:1 w środowym meczu 1/8 finału piłkarskiej Ligi Mistrzów nad Paris Saint-Germain możliwe było dzięki Marco Asensio. Podkreślają, że młody napastnik wchodząc na boisko w końcówce zapewnił gospodarzom niespodziewany sukces.
Media wskazują, że przed środowym spotkaniem na Santiago Bernabeu Paris Saint-Germain był poważnym kandydatem do powtórzenia swojego wyczynu z 1994 roku, kiedy to jako jedyny francuski klub w historii pokonał Real w Madrycie.
Dziennik "Sport" przypomina, że wzmocniony Neymarem PSG wielokrotnie zagroził w środowy wieczór bramce Królewskich. Wydawana w Barcelonie gazeta odnotowuje szereg błędów popełnionych przez piłkarzy z Paryża. - PSG brakowało skuteczności w ataku, połączenia między Mbappe, Cavanim i Neymarem nie działały, bramkarz Alphonse Areola był za delikatny, trener Unai Emery podjął dyskusyjne decyzje, i wreszcie drużyna aspirująca do wielkich sukcesów dała się łatwo rozbić - wylicza mankamenty paryżan dziennik "Sport".
Z kolei wydawana w Madrycie "Marca" wskazuje na rozsądne decyzje trenera Realu, a także błędy w strategii PSG. Uważa, że mankamentem paryżan było wystawienie 21-letniego Giovaniego Lo Celso na pozycji rozgrywającego. Gazeta twierdzi, że młody Argentyńczyk nie poradził sobie z odpowiedzialnym zadaniem i grał zbyt nerwowo. Natomiast taktyka obrana przez Zinedine'a Zidane'a była lepsza od tej, którą przygotował Unai Emery. - Zidane wprowadził na boisko Lucasa Vazqueza i Marco Asensio, czyli więcej szybkości i pracy, a jego plan ostatecznie zadziałał. Rewolucja trenera przyniosła skutek w postaci dwóch zdobytych w końcówce goli, które przybliżają Real do ćwierćfinału - podsumowała "Marca".
Pochwał madryckiemu trenerowi nie szczędzi też stołeczny dziennik "As". Gazeta wskazuje, że kluczem do sukcesu Realu było pojawienie się na boisku w ostatnich minutach meczu Marco Asensio. - Wszedł na murawę pod koniec spotkania, kiedy wszystko wydawało się bardzo skomplikowane, i uratował aktualnego mistrza Europy swoimi asystami przy dwóch bramkach dla Realu. Przy tym zagrał zaledwie 12 minut - przypomniał "As".
Gazeta, która wyróżnia też Cristiano Ronaldo, strzelca dwóch goli dla Realu, zaapelowała do trenera Królewskich, aby odtąd wystawiał Asensio w pierwszej jedenastce.
Spotkanie rewanżowe pomiędzy PSG a Realem odbędzie się 6 marca w Paryżu.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze