Pjongczang 2018: Fourcade z kolejnym złotem! Potrzebny był fotofinisz

Zimowe
Pjongczang 2018: Fourcade z kolejnym złotem! Potrzebny był fotofinisz
fot. PAP

Francuski biathlonista Martin Fourcade został mistrzem olimpijskim w biegu ze startu wspólnego na 15 km. To jego drugie złoto wywalczone w Pjongczangu, wcześniej triumfował w biegu na dochodzenie. W niedzielę na finiszu pokonał Niemca Simona Schemppa.

Brąz zdobył Norweg Emil Hegle Svendsen.

 

Fourcade i Schempp do samego końca walczyli o złoto. O kolejności na mecie zadecydował fotofinisz. Francuz, który zdominował w ostatnich latach zawody Pucharu Świata, wywalczył szósty medal olimpijski w karierze. Pierwszy raz na podium stanął osiem lat temu w Vancouver, gdzie był drugi w biegu ze startu wspólnego. W tej samej konkurencji miał srebro także w Soczi, a tym razem triumfował.

 

Cztery lata temu zdobył jeszcze złoto w biegu indywidualnym i na dochodzenie. Fourcade został najbardziej utytułowanym francuskim sportowcem zimowych dyscyplin.

 

Wśród 30 biathlonistów, którzy startowali w niedzielę, ani jeden nie zaliczył bezbłędnego strzelania. Francuz pomylił się dwa razy - przy pierwszym i ostatnim podejściu. Po raz kolejny błysnął biegowo, bo po pierwszej wizycie na strzelnicy spadł na 19. lokatę.

 

Złoto dał mu wspaniały finisz. Schempp, który cały czas siedział mu na plecach do ostatnich centymetrów walczył o pierwsze miejsce. Gdyby go pokonał, to Fourcade po raz trzeci z rzędu miałby srebro na tym dystansie. Tak się jednak nie stało.

 

29-letni Niemiec zdobył pierwszy medal olimpijski w karierze. "Gdybyśmy mieli do pokonania jeszcze jakieś pięć metrów, pewnie by mi się udało pokonać Martina, ale i tak jestem bardzo szczęśliwy" - przyznał.

 

Decydujące było ostatnie strzelanie. Na polach obok siebie ustawili się Fourcade, Schempp i Lesser. Cała trójka miała bezpieczną przewagę nad pozostałymi rywalami. Każdy z nich mógł sobie pozwolić nawet na jedno pudło, by i tak być nadal na pozycji medalowej.

 

Lesser pomylił się dwa razy, pozostała dwójka po razie. Wiadomo było zatem, że złoto i srebro zostały rozdane. Pytanie było tylko o to, kto dobiegnie do mety jako pierwszy. A walka o brąz otworzyła się także dla innych zawodników. Wykorzystał to jeden z najbardziej doświadczonych Norweg Svendsen.

 

Polacy - Grzegorz Guzik i Andrzej Nędza-Kubiniec - nie zakwalifikowali się do ostatniej indywidualnej konkurencji igrzysk.

 

Od 9 do 25 lutego w ramach „otwartego okna” wszyscy abonenci Cyfrowego Polsatu będą mieli nieograniczony dostęp do 3 uruchomionych specjalnie na czas Zimowych Igrzysk Olimpijskich kanałów: Eurosport 3, Eurosport 4 i Eurosport 5, gdzie będzie można oglądać relacje z igrzysk w jakości HD i bez reklam.

 

Kanały dostępne będą na dekoderach Cyfrowego Polsatu pod numerami 222, 223, 224.

 

Dodatkowo zapewnimy polską oprawę komentatorską wydarzenia na tych kanałach, realizowaną przez dziennikarzy i ekspertów Polsatu Sport.

IM, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie