Pogoń Szczecin gra o wydostanie się ze strefy spadkowej

Piłka nożna
Pogoń Szczecin gra o wydostanie się ze strefy spadkowej
fot. PAP

Ostatnie wyniki tylko na kilka godzin pozwalały piłkarzom Pogoni awansować na miejsce wyższe niż 15. Późniejsze mecze spychały zespół szczeciński w strefę spadkową. By z niej uciec, w 26. kolejce ekstraklasy muszą zdobyć punkty w Kielcach i liczyć na potknięcia rywali.

Mecz Korona Kielce – Pogoń Szczecin, mimo że zespoły znajdują się na dwóch biegunach ligowej tabeli, może być jednym z najbardziej ekscytujących w tej kolejce. Patrząc bowiem tylko na rundę rewanżową, która rozpoczęła się pod koniec listopada, oba zespoły należą do najlepszych w lidze. Pogoń Kosty Runjaica zdobyła 15 pkt w 10 meczach, Korona o jeden mniej. W czterech kolejkach rozegranych w tym roku kielczanie są niepokonani i zdobyli 8 pkt., Pogoń jeden mniej i dała się ograć Lechowi w Poznaniu (0:2).

 

W środę portowcy zdobyli cenny punkt w Zabrzu. Zagrali bardzo dobry mecz. Przeważali, oddali zdecydowanie więcej strzałów na bramkę, mieli przygniatającą przewagę w liczbie wykonanych rzutów rożnych. Zabrakło im jednak skuteczności, by sprawić niespodziankę na stadionie Górnika.

 

„Czujemy pewien niedosyt, ale Zabrze to trudny teren. Niewiele zespołów tu wygrywa, wywozi punkty, więc punkt może okazać się dobrym wynikiem. Czujemy niedosyt, ale też wolę walki. Chcemy udowodnić teraz, że nie przez przypadek tak zagraliśmy. W Kielcach też chcemy zagrać z pazurem” – przyznał po spotkaniu z Górnikiem Hubert Matynia.

 

22-latek do tej pory w Pogoni pełnił rolę lewego obrońcy. Kosta Runjaic wystawił go w Zabrzu jako pomocnika na tym skrzydle. Piłkarz odpłacił się trenerowi doskonałą grą i można liczyć na to, że w Kielcach też zagra. Tym bardziej, że za nadmiar żółtych kartek pauzę zaliczą Adam Frączczak (ostatnio nominalny lewoskrzydłowy) i Łukasz Zwoliński.

 

Tego drugiego w ataku prawdopodobnie zastąpi Morten Rasmussen, który w środę zagrał tylko pięć minut i będzie wypoczęty.

 

„Mieliśmy świadomość tego, że Frączczak i Zwoliński mogą wypaść z kadry. Musimy sobie z tym poradzić. Mamy wielu zawodników w drużynie, którzy są dobrze przygotowani i aż palą się do gry. Tworzymy jedną ekipę, więc wszyscy muszą być gotowi w każdej chwili” – zauważył Runjaic.

 

Paradoksalnie wyjazd do odległych od Szczecina o 770 km Kielc będzie najkrótszą w tym sezonie podróżą Pogoni. Po środowym meczu w Zabrzu portowcy zostali bowiem na Górnym Śląsku i do pojedynku z Koroną przygotowywali się na bocznym boisku Stadionu Śląskiego w Chorzowie. W piątek udają się do Kielc i mają do przejechania raptem 170 km.

 

Mecz Korona – Pogoń rozpocznie się w sobotę o godz. 18:00.

JK, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie