Turnieje ATP w Indian Wells i Miami bez Stana Wawrinki

"Obie imprezy są wspaniałe, ale wróciłem po poważnej operacji, a potem zagrałem w kilku turniejach. Przedyskutowałem to z moim sztabem i uznaliśmy, że najlepiej dla mnie będzie pracować nad powrotem poprzez treningi. Moim celem jest osiągnięcie ponownie mojej najlepszej dyspozycji. Będę w tym celu pracował ciężko każdego dnia" - zapewnił Wawrinka.

 

Rezygnacja z obu turniejów w USA oznacza, że prawie 33-letni Szwajcar wróci do rywalizacji dopiero w części sezonu, w której odbywać się będą imprezy na kortach ziemnych.

 

Zdobywca trzech tytułów wielkoszlemowych ze względu na problemy zdrowotne zakończył poprzedni sezon już w lipcu. Po wielkoszlemowym Wimbledonie poddał się operacji kolana, a przerwa w grze sprawiła, że spadł na 12. miejsce w rankingu ATP.

 

Po powrocie na kort w styczniu był wyraźnie daleki od swojej normalnej dyspozycji, co miało przełożenie na jego dotychczasowe wyniki w tym sezonie. W wielkoszlemowym Australian Open odpadł w drugiej rundzie, potem dotarł do półfinału zmagań w Sofii, ale na tym etapie przegrał z bośniackim kwalifikantem Mirzą Basicem, wówczas 129. rakietę świata. Następnie w Rotterdamie został wyeliminowany już w 1. rundzie przez Holendra Tallona Griekspoora (259.), a pod koniec lutego skreczował w meczu 2. rundy halowego turnieju ATP w Marsylii z kwalifikantem Ilią Iwaszką (193.).

 

W Indian Wells zabraknie również mających problemy z kolanami Francuzów Richarda Gasqueta i Jo-Wilfrieda Tsongę.

Przejdź na Polsatsport.pl