Canelo przeszedł kolejne testy antydopingowe

Alvarez już piątego maja zmierzy się w Las Vegas w rewanżowym starciu z Giennadijem Gołowkinem (37-0-1, 33 KO). Stawką pojedynku będą aż cztery pasy organizacji, WBC, IBF, WBA oraz IBO w kategorii średniej. Pierwsza walka odbyła się we wrześniu ubiegłego roku, wtedy sędziowie uznali remis. Fani obejrzeli jeden z najlepszych pojedynków w ostatnim czasie i wszyscy liczą, że tym razem będzie podobnie.

Pod koniec lutego w organizmie "Canelo" wykryto clenbuterol. Pięściarz oraz jego zespół tłumaczyli, że to z powodu zanieczyszczonego mięsa. Bokserzy z Meksyku w przeszłości często w ten sposób wyjaśniali podobne przypadku wpadek dopingowych.

Pretendent do mistrzowskich tytułów kolejne testy przeszedł na początku marca. Tym razem nie było żadnych zarzutów, "Canelo" jest czysty. Obaj pięściarze ustalili, że przed ich drugim pojedynkiem częste, niezapowiedziane badania antydopingowe będą normą.